Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Byki nie dały szans Falubazowi

TS
Nicki Pedersen miał w Zielonej Górze wyścigi lepsze i gorsze, ale Fogo Unia pewnie pokonała Falubaz
Nicki Pedersen miał w Zielonej Górze wyścigi lepsze i gorsze, ale Fogo Unia pewnie pokonała Falubaz Grzegorz Dembiński
Fogo Unia znowu pokazała swoją moc. Byki rozjechały na wyjeździe Falubaz, który do niedzieli był jedyną niepokonaną drużyną w ekstralidze

- Mamy jeszcze trochę problemów kadrowych, ale spróbujemy postraszyć rywali. Tanio skóry na pewno nie sprzedamy, a może nawet pokusimy się o zwycięstwo - mówił przed meczem w Zielonej Górze Adam Skórnicki. Nawet chyba jednak menedżer Byków nie przypuszczał, że jego zawodnicy tak łatwo uporają się z niepokonanym do tego momentu Falubazem. Tym zwycięstwem Fogo Unia umocniła się na pierwszej pozycji w PGE Ekstralidze.

Leszczynianie przystąpili do niedzielnego meczu już z Tobiaszem Musielakiem. Kapitan Fogo Unii po swoim drugim wyścigu zaczął być jednak zmieniany przez doskonale dysponowanego Piotra Pawlickiego. W tym momencie Byki miały już mecz pod kontrolą i cały czas utrzymywały w miarę bezpieczną przewagę. Prowadzenie gości mogło być bardziej okazałe, ale gospodarze niwelowali straty dzięki udanym rezerwowym taktycznym, z których jeździli Jarosław Hampel oraz Piotr Protasiewicz.

- Bez wsparcia kolegów trudno nam będzie jednak odrobić straty - mówił przed kamerami nsport+ po kolejnym wygranym pojedynku Hampel. Tego wsparcia liderzy Falubazu jednak nie mieli i w połowie spotkania Byki cały czas prowadziły sześcioma punktami. Po 10. biegu ta przewaga wzrosła do dziesięciu oczek, bo Emil Sajfutdinow w parze z młodszym z braci Pawlickich uporali się z ambitnie walczącym Aleksandrem Łoktajewem.

- Przewaga jest wyraźna, ale zespół z Zielonej Góry jest zbyt mocny, aby już cieszyć się z wygranej. Cały czas trzeba być maksymalnie skoncentrowanym - mówił po tym zwycięstwie mistrz świata juniorów. Te obawy były jednak na wyrost, bo Falubaz tego dnia nie był w stanie zagrozić Fogo Unii. Tym bardziej że wręcz katastrofalnie jeździł Andreas Jonsson. Nic do drużyny nie wniósł także Krzysztof Jabłoński, który zastąpił kontuzjowanego Grzegorza Walaska.

W rezultacie, już po 13. biegu Byki mogły świętować zwycięstwo. Ten pojedynek był zresztą ozdobą meczu, ponieważ Sajfutdinow oraz Grzegorz Ze-ngota po pięknej walce zdołali wreszcie pokonać Hampela. Rosjanin był także lepszy od byłego wicemistrza świata w ostatnim wyścigu spotkania. Wtedy jednak zawodnicy walczyli już tylko o prestiż. W sumie był to świetny mecz w wykonaniu go-ści. O przewadze żużlowców z Leszna świadczy m.in. statystyka, bo aż pięciu reprezentantów Fogo Unii z bonusami zapisało na swoim koncie dwucyfrową zdobycz punktową!

- Przyjechaliśmy tutaj z odpowiednim nastawieniem i od początku jechaliśmy bardzo skutecznie - ocenił Przemysław Pawlicki. W kompletnie innym nastroju byli rywale. - Nie jest miło przegrać na własnym torze i to w takich rozmiarach. Po tym meczu wiemy, ile nam brakuje do lidera - dodał Jabłoński.

Falubaz Z. Góra - Fogo Unia Leszno 36:54
Falubaz:
Hampel 15 (3,3,3,3,1,2), Jonsson 0 (0,0), Łoktajew 8+1 (w,2,1,3,2,d), K. Jabłoński 1 (1,0,0), Protasiewicz 9+2 (3,w,2,1,2,1), Zgardziński 1 (0,1,0), Pieszczek 2 (2,0,0,0).
Fogo Unia: Musielak 1+1 (1,0), N. Pedersen 9+1 (2,1,3,1,2), Prz. Pawlicki 8+3 (2,2,1,0,3), Zengota 11+1 (3,3,2,2,1), Sajfutdinow 11+1 (1,1,3,3,3), Smektała 2 (1,0,1), Pi. Pawlicki 12+2 (3,2,2,2,3).

Wyścig po wyścigu
1. Hampel, Pedersen, Musielak, Jonsson 3:3
2. Pi. Pawlicki, Pieszczek, Smektała, Zgardziński 2:4 (5:7)
3. Zengota, Prz. Pawlicki, Jabłoński, Łoktajew (w) 1:5 (6:12)
4. Protasiewicz, Pi. Pawlicki, Sajfutdinow, Pieszczek 3:3 (9:15)
5. Hampel, Łoktajew, Pedersen, Musielak 5:1 (14:16)
6. Zengota, Prz. Pawlicki, Zgardziński, Protasiewicz (w) 1:5 (15:21)
7. Hampel, Protasiewicz, Sajfutdinow, Smektała 5:1 (20:22)
8. Pedersen, Pi. Pawlicki, Protasiewicz, Pieszczek 1:5 (21:27)
9. Hampel, Zengota, Prz. Pawlicki, Jonsson 3:3 (24:30)
10. Sajfutdinow, Pi. Pawlicki, Łoktajew, Jabłoński 1:5 (25:35)
11. Łoktajew, Protasiewicz, Pedersen, Prz. Pawlicki 5:1 (30:36)
12. Pi. Pawlicki, Łoktajew, Smektała, Zgardziński 2:4 (32:40)
13. Sajfutdinow, Zengota, Hampel, Jabłoński 1:5 (33:45)
14. Prz. Pawlicki, Pedersen, Protasiewicz, Pieszczek 1:5 (34:50)
15. Sajfutdinow, Hampel, Zengota, Łoktajew (d) 2:4 (36:54)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski