Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Czy nowy regulamin osłabi Unię?

Jacek Portala
Stoją na podium w Bydgoszczy – Chris Harris, Andreas Jonsson i Janusz Kołodziej. W Lesznie wszyscy czekają niecierpliwie na jego awans do cyklu Grad Prix 2011
Stoją na podium w Bydgoszczy – Chris Harris, Andreas Jonsson i Janusz Kołodziej. W Lesznie wszyscy czekają niecierpliwie na jego awans do cyklu Grad Prix 2011 Tomasz Stręk
Górny i dolny limit punktów dla ośmiu klubów żużlowej ekstraligi obowiązywać będzie w przyszłorocznych rozgrywkach o drużynowe mistrzostwo Polski. W 2012 roku, w najsilniejszej lidze na świecie, walczyć będzie już dziesięć drużyn (dotychczas ścigało się osiem). To najważniejsze strategiczne decyzje, jakie zapadły podczas głosowania na walnym zgromadzeniu wspólników Speedway Ekstraligi.

Powrót do limitu punktów ma ograniczyć wydatki związane z lukratywnymi kontraktami, poprawić kondycję finansową naszej klubowej elity i znów uatrakcyjnić (dzięki bardziej wyrównanym składom poszczególnych drużyn) wyścig o koronę drużynowego mistrza Polski. Teraz prezesi klubów ekstraligi, wraz z trenerami, budować będą kadrę z pomocą... kalkulatora.

Od nowego sezonu każdy klub obowiązywać będzie kalkulowana średnia meczowa (KSM) z dolną granicą na poziomie 34 punktów i górnym pułapem - 44 punktów. W przypadku zawodników, którzy nie startowali w lidze, średnia zostanie nadana automatycznie - 9,5 punktów dla uczestników cyklu Grand Prix, 6,5 pkt dla zawodników zagranicznych i 2,5 pkt dla krajowych.

- Prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu każdy z klubów otrzyma dokument, w którym na podstawie tegorocznych wyników ligowych określony zostanie limit punktów dla każdego zawodnika i zespołu - powiedział nam Ryszard Głód z Bydgoszczy, komisarz rozgrywek Speedway Ekstraligi. - Czekamy cierpliwie i dopiero wtedy ewentualnie będziemy się martwić przed podjęciem ostatecznych decyzji - ripostuje Ireneusz Igielski, członek zarządu Unii Leszno SSA i menedżer drużynowych mistrzów Polski Sławomir Kryjom.

Stabilna kadra?

Czy wprowadzenie limitu najbardziej boleśnie nie uderzy w biało-niebieskich? - martwią się fani Unii Leszno. Wszak liderzy - Jarosław Hampel, wicemistrz świata i Janusz Kołodziej, mistrz Polski, wyśrubowali bardzo wysoką przeciętną. Choćby na podstawie średniej jednego wyścigu w DMP 2009 można stwierdzić, że wspaniali żużlowcy, razem wyraźnie przekroczą granicę 20 punktów. Kołodziej w rankingu najskuteczniejszych jeźdźców ekstraligi sklasyfikowany został na drugim miejscu, a Hampel na czwartym. Na pozostałych pięciu zawodników podstawowej kadry Unii pozostaną do podziału 22-24 punkty. Skromnie, skoro we wspomnianej klasyfikacji Damian Baliński zajmuje wysoką ósmą lokatę. Jeszcze wyżej (na piątej pozycji) został sklasyfikowany Leigh Adams ze średnią punktów - 2,227 w jednym wyścigu. Australijski weteran odszedł już na sportową emeryturę. W tej sytuacji trener Byków, Roman Jankowski, będzie miał mniejszy ból głowy z powodu... kłopotów bogactwa zawodników najwyższej klasy. Obowiązujący limit punktów nie powinien więc osłabić siły mistrza Polski. Jeśli (poza Adamsem) Unia nie dozna kadrowego uszczerbku, to zniknie problem transferów.

Dwóch asów z Grand Prix

Zgodnie z przewidywaniami, nie zmienił się przepis dotyczący startów finalistów cyklu Grand Prix w jednym klubie. Nadal dwóch z nich będzie mogło bronić barw jednego klubu. Jeśli więc Janusz Kołodziej, za dwa tygodnie, otrzyma nominację do GP 2011, to Józef Dworakowski, prezes Unii, nie będzie musiał poszukiwać żadnej zagranicznej wielkiej gwiazdy. Wiadomo, że Chorwat Jurica Pavlic będzie musiał już walczyć o miejsce w podstawowym składzie mistrzów Polski z seniorami. Zwolniło się miejsce w kategorii juniorów. Jak przekazał nam prezes Dworakowski, z wypożyczenia do Gorzowa powraca wychowanek biało-niebieskich, Przemysław Pawlicki. To dobra wiadomość dla wiernych kibiców Unii. Otwiera to także szansę debiutu na torach ekstraligi przed Piotrem juniorem, młodszym bratem Przemysława.

Tylko z rodzimą licencją

W przyszłym roku trenerzy będą mogli zgłosić do zawodów juniorów z polską licencją. Ponadto każdy z nich będzie miał zagwarantowane trzy starty w ligowej konfrontacji. W 2012 roku Speedway Ekstraliga zostanie powiększona do dziesięciu drużyn. Oznacza to, że w najbliższym sezonie żaden klub ekstraligi nie zostanie bezpośrednio zdegradowany do niższej klasy. Ósma drużyna Speedway Ekstraligi w barażu zmierzy się z trzecim zespołem I ligi, natomiast pierwsza i druga drużyna I ligi awansują bezpośrednio do Speedway Ekstraligi.

Po powiększeniu Speedway Ekstraligi do dziesięciu drużyn, zwiększy się również liczba spotkań ligowych w rundzie zasadniczej. Po tym etapie zmagań, cztery najszybsze zespoły zmierzą się w półfinałach. Drużyny sklasyfikowane na miejscach 5-8 zakończą starty na rundzie zasadniczej, natomiast dwie ostatnie drużyny będą walczyć o dziewiąte miejsce, dające prawo startu w barażach z wicemistrzem ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski