W 10 wyścigu żużlowiec Fogo Unii nie opanował motocykla i uderzył w bandę przez, którą zresztą przefrunął. Wypadek wyglądał wręcz makabrycznie, ale na szczęście skończyło się tylko na ogólnych potłuczeniach.
- Zaraz po badaniach, które nie wykazały złamań, Damian wyszedł ze szpitala. W najbliższym czasie wróci do mnie na kolejne badania - stwierdził lekarz Fogo Unii, Tomasz Gryczka. - Całe szczęście że nie ma żadnych złamań. Jednak trzeba być uważnym, bo pewne rzeczy wychodzą dopiero po czasie. Na tę chwilę najważniejsze, że nie ma złamań. - dodał klubowy lekarz.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?