Anglicy, po wielu latach posuchy, znowu mają żużlowca światowego formatu. Niespełna 23-letni Tai Woffinden od początku tego sezonu jeździ znakomicie, ale do tej pory jakoś nie potrafił wskoczyć na podium zawodów Grand Prix. Tak było do soboty, do turnieju na praskiej Markecie. W stolicy Czech młody Brytyjczyk nie miał już sobie równych.
- To fajne uczucie wreszcie okazać się tym najlepszym. Ten tydzień był dla mnie zresztą wyjątkowy. W poniedziałek po raz pierwszy w karierze zostałem mistrzem swojego kraju, a teraz po raz pierwszy zwyciężyłem w Grand Prix - powiedział po zawodach Woffinden, który już nie może się doczekać następnych zawodów z tego cyklu. Te odbędą się bowiem na Millenium Stadium w Cardiff.
- To jest niesamowity turniej, z niepowtarzalną i nieporównywalną z niczym innym atmosferą. Jazda przed wielotysięczną, swoją publicznością może być czymś niezwykłym - dodał młody żużlowiec, który po wygranej w Pradze awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu.
- Przed rozpoczęciem rywalizacji nie zakładałem aż tak optymistycznego scenariusza. Na razie nie ma chyba jednak sensu wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Przed nami sporo imprez. Nie ukrywam jednak, że w tym sezonie czuję się świetnie, motocykle sposują się znakomicie, a ja bawię się jazdą - dodał Woffinden.
Jedynym zawodnikiem, który wyprzedza Anglika w klasyfikacji generalnej Grand Prix jest Emil Sajfutdinow. Rosjanin w Pradze jechał rewelacyjnie. Wygrał rundę zasadniczą i wydawało się, że może ustrzelić żużlowego hat tricka, zwyciężając w trzecim kolejnym turnieju z rzędu. W finale Sajfutdinow jednak przeszarżował, dotknął taśmy i został wykluczony z wyścigu.
W ostatnim biegu do mety dojechało zresztą tylko dwóch zawodników, bo na czwartym okrążeniu Krzysztof Kasprzak zaatakował Nicki Pedersena, który po chwili upadł na tor. Tym samym Polak był drugi, a Duńczyk trzeci. - Nicki po biegu nie miał do mnie pretensji - powiedział po zejściu z podium Kasprzak, który wreszcie pojechał na miarę oczekiwań.
- Ostatnie dwa tygodnie były już dla mnie zdecydowanie lepsze. Poza tym naprawdę ciężko pracowałem na ten wynik. W Pradze nie ustrzegłem się błędów, ale dojechałem do finału i zająłem drugie miejsce. Dla mnie to duży sukces i nadzieja na lepsze wyniki - ocenił Polak.
Zadowolony ze swojego występu był też Pedersen, który w Pradze jeździł ze złamaną ręką. - Dwa tygodnie temu nawet nie sądziłem, że tutaj pojadę. To było jednak konieczne, bo chcę się liczyć w walce o tytuł mistrza świata. Punkty tutaj zdobyte mogą mieę ogromne znaczenie w końcowych rozrachunku. A mój wynik? Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego - zapewnił Pedersen.
Niestety, tegorocznego startu w Pradze nie będą mile wspominać Jarosław Hampel i Tomasz Gollob. Ten pierwszy rzutem na taśmę awansował do półfinału, ale jechał bezbarwnie. Gollob natomiast od początku turnieju męczył się na motorze i ostatecznie zdołał wyprzedzić tylko jadącego z dziką kartą Josefa Franca. Tak słaby występ miał też swoje konsekwencje, bo Polak w klasyfikacji generalnej spadł z pierwszego miejsca na piąte. Hampel jest trzeci.
Wyniki
1. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 19 (3,3,3,3,1,3,3)
2. Krzysztof Kasprzak (Polska) 12 (1,2,3,1,1,2,2)
3. Nicki Pedersen (Dania) 11 (3,1,1,3,1,2,u)
4. Emil Sajfutdinow (Rosja) 17 (2,3,3,3,3,3,t)
5. Fredrik Lindgren (Szwecja) 11 (2,1,2,3,2,1)
6. Matej Zagar (Słowenia) 10 (3,3,2,2,0,0)
7. Andreas Jonsson (Szwecja) 9 (1,2,2,1,3,0)
8. Jarosław Hampel (Polska) 8 (0,3,1,0,3,1)
9. Greg Hancock (USA) 7 (2,2,1,0,2)
10. Chris Holder (Australia) 7 (3,2,0,0,2)
11. Niels Kristian Iversen (Dania) 7 (2,1,0,1,3)
12. Martin Vaculik (Słowacja) 6 (1,d,3,2,0)
13. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 5 (0,0,2,2,1)
14. Tomasz Gollob (Polska) 3 (0,0,1,0,2)
15. Ales Dryml (Czechy) 3 (1,1,0,1,0)
16. Josef Franc (Czechy) 2 (0,0,0,2,0)
Klasyfikacja generalna: 1. Sajfutdinow 55 pkt., 2. Woffinden 54, 3. Hampel 46, 4. Pedersen 44, 5. Gollob 43, 6. Holder 40, 7. Zagar 38, 8. Hancock 34, 9. Iversen 33, 10. Lindgren 28, 11. Jonsson 27, 12. Kasprzak 25, 13. Ward 25, 14. Lindbaeck 22, 15. Vaculik 18.
Wyścig po wyścigu
1. Zagar, Iversen, Dryml, Gollob
2. Pedersen, Sajfutdinow, Kasprzak, Franc
3. Woffinden, Lindgren, Jonsson, Hampel
4. Holder, Hancock, Vaculik, Lindbaeck
5. Zagar, Kasprzak, Lindgren, Lindbaeck
6. Woffinden, Holder, Iversen, Franc
7. Hampel, Hancock, Pedersen, Gollob
8. Sajfutdinow, Jonsson, Dryml, Vaculik (d)
9. Vaculik, Zagar, Hampel, Franc
10. Kasprzak, Jonsson, Hancock, Iversen
11. Sajfutdinow, Lindgren, Gollob, Holder
12. Woffinden, Lindbaeck, Dryml, Pedersen
13. Pedersen, Zagar, Jonsson, Holder
14. Sajfutdinow, Lindbaeck, Iversen, Hampel
15. Woffinden, Vaculik, Kasprzak, Gollob
16. Lindgren, Franc, Dryml, Hancock
17. Sajfutdinow, Hancock, Woffinden, Zagar
18. Iversen, Lindgren, Pedersen, Vaculik
19. Jonsson, Gollob, Lindbaeck, Franc
20. Hampel, Holder, Kasprzak, Dryml
1 półfinał: Sajfutdinow, Kasprzak, Lindgren, Jonsson
2 półfinał: Woffinden, Pedersen, Hampel, Zagar
finał: Woffinden, Kasprzak, Pedersen (u), Sajfutdinow (t)
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
