Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Grand Prix Polski - młodzież wreszcie doszła do głosu

TS
Na takie Grand Prix czekali kibice. Na torze w Gorzowie nie dość, że sypnęło niespodziankami, to jeszcze wreszcie do głosu doszła żużlowa młodzież. Wygrał jadący w miejsce kontuzjowanego Jarosława Hampela, 22-letni Martin Vaculik, drugi był niewiele starszy Chris Holder, a trzeci zameldował się startujący z dziką kartą Bartosz Zmarzlik. Dla tego 17-latka, tak jak i dla Słowaka, był to debiut w cyklu Grand Prix.

- To dobrze, że młodzież wreszcie zaczyna deptać nam po piętach - przyznał Tomasz Gollob, który w wielkim finale przyjechał czwarty. Dla niego gorzowski turniej był niczym szalona jazda na górskiej kolejce. W trzech pierwszych wyścigach jechał bezbarwnie, w trzech kolejnych wręcz fruwał na torze, a w finale przegrał start i nie był w stanie powalczyć z rywalami.

- Wszystko przez ulewny deszcz, który wtedy spadł. Zaraz po starcie wpadłem w maź, która wytworzyła się na zewnętrznej i było po zabawie. Najważniejsze jednak, że po słabym początku potrafiłem podnieść się z kolan. To na pewno doda mi skrzydeł, choć moja forma fizyczna nadal pozostawia sporo do życzenia - stwierdził Gollob.

W Gorzowie lepiej od kapitana reprezentacji Polski wypadł Zmarzlik, który pewnie do tej pory nie może jeszcze uwierzyć w to, co się stało w sobotni wieczór. Nastolatek, który jest zapatrzony w Golloba i zwraca się do swojego idola per pan dwukrotnie stanął z nim pod taśmą i dwukrotnie pokazał mu plecy. Nie tylko jemu zresztą.

- Przed turniejem marzyłem, żeby wygrać choć jeden bieg, a stanąłem na podium - skwitował krótko swój znakomity występ junior Stali. W nie mniejszym szoku był zwycięzca turnieju, który jak sam przyznawał przed zawodami, chciał tylko zobaczyć jak Grand Prix wygląda od środka.

- Nie jechałem pod presją, bo ja przecież nie walczę o tytuł mistrza świata. Chciałem się dobrze bawić i pokazać trochę niezłego żużla. No, a wygrałem. Nawet w najśmielszych marzeniach nie przypuszczałem, że może się to wszystko tak skończyć - przyznał Vaculik, który jest pierwszym Słowakiem startującym w tym prestiżowym cyklu.

Wielkim wygranym gorzowskiego turnieju był także Holder, który w klasyfikacji generalnej dogonił dziwnie niemrawego w sobotę Jasona Crumpa i przed sobą ma już tylko Grega Hancocka. - Przed zawodami drugie miejsce wziąłbym w ciemno, ale miałem wrażenie, że stać mnie było na zgarnięcie całej puli - powiedział zawodnik.

Grand Prix Polski obfitowało nie tylko w wielkie niespodzianki, ale też w mnóstwo ciekawych wyścigów. Praktycznie w każdym biegu kibice oglądali walkę do ostatnich metrów. I to całej czwórki zawodników. Szkoda tylko, że tych kibiców było zaledwie 10 tysięcy, ale to już temat na osobny tekst.

Wyniki Grand Prix Polski: 1. Martin Vaculik (Słowacja) 20 (3,2,2,2,3+2+6), 2. Chris Holder (Australia) 17 (2,2,1,3,3+2+4), 3. Bartosz Zmarzlik (Polska) 13 (2,1,3,2,0+3+2), 4. Tomasz Gollob (Polska) 12 (1,1,1,3,3+3+0), 5. Greg Hancock (USA) 12 (1,3,3,2,3+d), 6. Fredrik Lindgren (Szwecja) 11 (2,3,3,1,2+0), 7. Emil Sajfutdinow (Rosja) 10 (0,2,2,3,2+1), 8. Andreas Jonsson (Szwecja) 9 (3,0,2,2,1+1), 9. Peter Ljung (Szwecja) 7 (3,1,0,3,0), 10. Nicki Pedersen (Dania) 7 (2,3,1,0,1), 11. Hans Andersen (Dania) 7 (0,2,3,1,1), 12. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 6 (1,3,0,1,1), 13. Jason Crump (Australia) 5 (3,w,0,0,2), 14. Bjarne Pedersen (Dania) 4 (1,0,2,1,0), 15. Kenneth Bjerre (Dania) 3 (0,1,0,0,2), 16. Chris Harris (Wielka Brytania) 1 (0,d,1,d,0).

Klasyfikacja generalna Grand Prix: 1. Hancock 87, 2. Crump 78, 3. Holder 78, 4. N. Pedersen 72, 5. Gollob 64, 6. Lindgren 63, 7. Sajfutdinow 58, 8. Jonsson 47, 9. Hampel 46, 10. Lindbaeck 40, 11. Ljung 36, 12. B. Pedersen 33, 13. Andersen 31, 14. Bjerre 28, 15.Harris 28, 16. Vaculik 20, 17. Zmarzlik 13, 18. Jonasson 11, 19. Franc 9, 20. Przem. Pawlicki 7, 21. M.J. Jensen 7, 22. Bunyan 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski