Żużel: Koniec przygody Michelsena z Fogo Unią

To, że Michelsen opuszcza Byki nie jest większym zaskoczeniem. Zarówno w tym, jak i w poprzednim sezonie ten zawodnik nie mógł liczyć na pewne miejsce w podstawowym składzie Byków. Nigdy też nie był kluczowym zawodnikiem zespołu. W sumie, w tym roku Duńczyk wystąpił w dziesięciu meczach, w których uzyskał niezbyt imponującą średnią biegową 0,793 pkt.

Warto jednak pamiętać, że to bardzo młody żużlowiec, który więcej niż przyzwoicie radził sobie w innych rozgrywkach ligowych, czy też imprezach rangi mistrzostw świata. Nic też dziwnego, że bez problemu znalazł nowego pracodawcę. Tym bardziej, że ma to być ekipa z Nice PLŻ - tak przynajmniej wynika z plotek, jakie krążą w środowisku żużlowym.

Na ten moment Michelsen najczęściej jest kojarzony z Carbon Startem. Nie tak dawno Duńczyk wziął zresztą udział w turnieju towarzyskim w Gnieźnie, gdzie zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Jego nazwisko dość często pojawia się również w kontekście MDM Komputery Dreier Ostrovii. Beniaminek Nice PLŻ buduje skład na nowy sezon i szuka zawodników z nieco wyższej półki.

Warto zauważyć, że w Ostrowie mają dobre doświadczenia ze współpracy z młodymi Duńczykami. Jedną z gwiazd tej drużyny jest przecież Nicklas Porsing - kolega byłego już zawodnika Byków z reprezentacji młodzieżowej. Wygląda więc na to, że mimo rozstania z Fogo Unią, Michelsen cały czas będzie jeździł w Wielkopolsce.