Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Koniec wakacji, Unia już trenuje

Tomasz Sikorski
Czy Adam Skórnicki będzie jeździł w barwach leszczyńskiej Unii?
Czy Adam Skórnicki będzie jeździł w barwach leszczyńskiej Unii? Marek Zakrzewski
Żużlowcy Unii rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. W poniedziałek niemal cała drużyna pojawiła się na teście wydolnościowym. Teraz drużynowych mistrzów Polski czeka ciężka praca w sali gimnastycznej i siłowni. Nie zabraknie też zajęć w terenie. Nad wszystkim czuwać będzie, tak jak przed rokiem, Paweł Barszowski.

- Na początek chcieliśmy sprawdzić, jak zawodnicy prezentują się po krótkim okresie roztrenowania i wakacji. Aktualne wyniki wydolnościowe porównamy z tymi sprzed dwunastu miesięcy - mówi Barszowski.

Na pierwszych zajęciach zjawili się niemal wszyscy krajowi żużlowcy Unii. W tym gronie nie zabrakło Janusza Kołodzieja.

- Moje wakacje nie trwały długo, bo zaledwie tydzień - mówi podwójny mistrz Polski. - Mam swój określony cykl przygotowań, który sprawdził się w tym roku. Nie ma więc sensu go zmieniać i dlatego w większości będę przebywał w Tarnowie. Od czasu do czasu będę pojawiał się w Lesznie. Z drużyną pojadę też na obóz - zapewnia Kołodziej, którego w tym sezonie czeka debiut w Grand Prix. - Z tego powodu bardzo poważnie podchodzę do przygotowań. Chcę się prezentować jeszcze lepiej niż w zakończonym sezonie - dodaje żużlowiec.

Na bardzo dobry sezon liczy również Damian Baliński.
- Nie leniuchowałem po zakończeniu sezonu. Cały czas byłem w ruchu. Nie był to może ciężki trening, ale starałem się ruszać, aby później ze spokojem wejść w okres przygotowawczy - mówi zawodnik, którego w sali treningowej najczęściej można spotkać w towarzystwie …byłego kolegi klubowego Adama Skórnickiego.

- Skorzystałem z uprzejmości działaczy Unii i przygotowuję się razem z Unią. Czy to oznacza, że będę startował w Lesznie? Prowadzę rozmowy z kilkoma klubami - wymijająco mówi kapitan poznańskich "Skorpionów".

Kto wie jednak, czy Skórnicki nie byłby poważnym wzmocnieniem Unii, która po odejściu Leigh Adamsa oraz zakończonych fiaskiem rozmowach z braćmi Pawlickimi nie ma zbyt mocnej drugiej linii.
- Mam nadzieję, że w tym roku wreszcie będę mógł się optymalnie przygotować do sezonu. W ostatnich dwóch latach nie miałem takiego komfortu, bo cały czas zmagałem się z kontuzjami. Teraz jest inaczej i to powinno zaprocentować - dodaje "Skóra", który doskonale czuje się w Lesznie. Tu przed dwoma laty sięgnął po tytuł indywidualnego mistrza Polski. A przypomnijmy, że przyszłoroczny finał również rozgrywany będzie na stadionie im. A. Smoczyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski