Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Kto mistrzem Europy? W niedzielę finał w Rzeszowie

TS
W turniejach finałowych IME nie brakuje emocji
W turniejach finałowych IME nie brakuje emocji eurosport
W niedzielę na torze w Rzeszowie poznamy nowego Indywidualnego Mistrza Europy na żu-żlu. Przed ostatnim, czwartym turniejem finałowym największe szanse na tytuł ma Nicki Pedersen. - Nie mam w swoim dorobku jeszcze złotego medalu z tej imprezy i najwyższy czas to zmienić - zapowiada Duńczyk, który w klasyfikacji generalnej ma tylko punkt przewagi na Tai Woffindenem.

W Rzeszowie zresztą Woffindena zabraknie. Anglik w sobotę zdecydował, że nie będzie ryzykował i wszystkie swoje siły skupi na przygotowaniach do ostatniej rundy Grand Prix, która za tydzień odbędzie się w Toruniu.

W Rzeszowie nie zobaczymy także trzeciego w klasyfikacji generalnej Tomasza Golloba, którego przed kilkoma dniami podczas wspomnianego już Grand Prix Skandynawii "skasował" właśnie Woffinden. Anglik w tym wszystkim zachował jednak klasę i oficjalnie przeprosił naszego żużlowca za niezbyt przemyślany atak.

- Nigdy nie miałem najmniejszego zamiaru wyrządzić swoją jazdą krzywdy jemu ani nikomu innemu, bo uważam, że nasze zdrowie jest zawsze najważniejsze i bardzo żałuję, że turniej w Sztokholmie potoczył się tak, a nie inaczej. Tomasz to wspaniały żużlowiec i wzór do naśladowania, do którego umiejętności oraz sportowej klasy żywię ogromny szacunek - napisał Anglik w specjalnym oświadczeniu.

Który z naszych żużlowców może godnie zastąpić Golloba w Rzeszowie? Najwyżej w klasyfikacji generalnej jest Maciej Janowski, który przy odrobinie szczęścia i pod nieobecność kontuzjowanego kolegi z kadry oraz Emila Sajfutdinowa, może nawet zdobyć medal. Dwa tygodnie temu w Gorican świetnie zaprezentował się także Sebastian Ułamek, którzy w finale przegrał tylko z jadącym z dziką kartą Krzysztofem Kasprzakiem.

W Rzeszowie Kasprzaka już nie będzie, ale może go zastąpić Grzegorz Walasek. - Chciałbym pójść w jego ślady, ale mam świadomość, że to będzie finał decydujący o medalach. Trudno więc będzie o zwycięstwo - uważa Walasek, który podobnie jak Pedersen, pojedzie na własnym torze.

Transmisję z czwartego turnieju finałowego Indywidualnych Mistrzostw Europy, tak jak zwykle, zaprezentuje Eurosport. Trzy wcześniejsze turnieje za pośrednictwem tej stacji obejrzała rekordowa liczba kibiców w ponad 70 krajach świata. I to w tak egzotycznych i odległych jak choćby Papua Nowa Gwinea, Wietnam czy Tonga. Relacja do tak odległych zakątków świata, to zresztą wspaniała promocja żużla. Początek zawodów w Rzeszowie w niedzielę, o godz. 19.

Klasyfikacja generalna IME
1. Nicki Pedersen (Dania) 34 pkt., 2. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 33, 3. Tomasz Gollob (Polska) 32, 4. Martin Vaculik (Słowacja) 29, 5. Emil Sajfutdinow (Rosja) 27, 6. Grigorij Łaguta (Rosja) 26, 7. Maciej Janowski (Polska) 25, 8. Hans Andersen (Dania) 25, 9. Sebastian Ułamek (Polska) 20, 10. Fredrik Lindgren (Szwecja) 20, 11. Jurica Pavlic (Chorwacja) 17, 12. Krzysztof Kasprzak (Polska) 15, 13. Artiom Łaguta (Rosja) 12, 14. Andriej Karpow (Ukraina) 12, 15. Kjastas Puodżuks (Łotwa) 10.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski