Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Lechma Start jedzie do Tarnowa. Na widowni będą... Kruczek, Stoch i Żyła

TS
Lechma Start jedzie do Tarnowa
Lechma Start jedzie do Tarnowa archiwum polskapresse
Żużlowcy Lechmy Startu przygotowują się do niedzielnego, wyjazdowego spotkania z Unią Tarnów. Obie drużyny już raz w tym sezonie zmierzyły się na torze. Na stadionie przy ul. Wrzesińskiej beniaminek Enea Ekstraligi pokonał aktualnego mistrza Polski 50:40.

- Dla nas ten mecz, tak jak i ten następny, na własnym torze ze Stalą Gorzów, będzie z gatunku tych o być albo nie być. Nasza sytuacja w tabeli nie jest zbyt ciekawa i jeśli mamy jeszcze o coś walczyć, to musimy w tych potyczkach zdobyć punkty. Nasz absolutny plan minimum na wyjazdowy mecz w Tarnowie to bonus - mówi Damazy Gandurski, rzecznik prasowy gnieźnieńskiego klubu.

Próbą generalną przed wyjazdem na południe Polski miał być dla krajowych zawodników Lechmy Startu wtorkowy trening punktowany z II-ligową Victorią Piła. Ze względu na opady deszczu zawody zostały jednak odwołane. Z tego samego powodu nie odbyły się również wtorkowe półfinały Brązowego Kasku, w których mieli wystąpić dwaj młodzieżowcy beniaminka, Oskar Fajfer i Adrian Gała. W takiej sytuacji gnieźnianie do meczu z Jaskółkami przystąpią z marszu.

- Być może pod koniec tygodnia zorganizujemy jakiś trening, ale wiadomo, że nie pojawią się na nim choćby Matej Zagar czy Sebastian Ułamek, których w sobotę czekają starty w odpowiednio Grand Prix oraz Mistrzostwach Europy Par. Czy planujemy jakieś zmiany w składzie na mecz z Unią? Na razie nic na to nie wskazuje. Wiadomo, że cały czas w odwodzie pozostaje Antonio Lindbaeck, ale jego forma nadal pozostawia wiele do życzenia. O wszystkim zadecyduje jednak trener Stefan Andersson - twierdzi rzecznik prasowy klubu.

Jako ciekawostkę można dodać, że niedzielne zmagania żużlowców Lechmy Startu na stadionie w Tarnowie będą na żywo obserwować z trybun trener kadry naszych skoczków narciarskich Łukasz Kruczek oraz jego dwaj podopieczni mistrz świata Kamil Stoch, a także Piotr Żyła. Być może oni przyniosą naszej drużynie szczęście...

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski