Ten tor trzeba było zresztą poprawiać, przez co spotkanie rozpoczęło się ponad półgodzinnym opóźnieniem. - To wszystko wina pogody, bo w sobotę nad Bydgoszczą przeszła potężna burza z ulewą. Praktycznie od rana pracowaliśmy, aby spotkanie mogło się w ogóle odbyć - tłumaczył szkoleniowiec gospodarzy, Jacek Woźniak.
Deszcz okazał się sprzymierzeńcem Polonii, bo w pierwszych wyścigach goście bardziej walczyli z torem niż rywalami. Nawet Damian Adamczak, który jest wychowankiem bydgoskiego klubu bardziej był skupiony na bezpiecznym dojechaniu do mety niż na rywalizacji z bardzo dobrze dysponowanymi zawodnikami Polonii.
Początkowo w tych trudnych warunkach radzili sobie jedynie Wadim Tarasenko i Bjarne Pedersen. Na wynik nie miało to jednak żadnego przełożenia, bo Rosjanin przyjechał na metę trzeci, a Duńczyk ze swojego pierwszego wyścigu został wykluczony za spowodowanie upadku Szymona Woźniaka. W efekcie, po jednej trzeciej zawodów Carbon Start przegrywał 5:25 i było praktycznie po meczu. Pierwsze punkty gnieźnianie urwali gospodarzom dopiero w 6. wyścigu, gdy podwójne zwycięstwo przywieźli Tarasenko z odrodzonym Adamczakiem.
Od tego momentu mecz się wyrównał, ale to gospodarze cały czas byli stroną dominującą. W gnieźnieńskiej zespole jedynymi zawodnikami, którzy wygrywali wyścigi byli wspomniani już Tarasenko z Adamczakiem. W 13. biegu waleczny Rosjanin nieco zresztą przeszarżował i upadł na tor. I choć zawodnik o własnym siłach wrócił do parkingu, to jednak do ostatniego wyścigu spotkania już nie wyjechał.
W zespole z Gniezna fatalnie zaprezentował się za to Jonas Davidsson, który w przeszłości był zawodnikiem Polonii. Na trudnym torze nie radzili sobie również juniorzy.
Przegrana w Bydgoszczy sprawiła, że Carbon Start stracił pozycję lidera. Gnieźnianie będą ją mogli jednak szybko odzyskać, bo w następną niedzielę przy ul. Wrzesińskiej zmierzą się na własnym torze z jedynym niepokonanym zespołem w Nice PLŻ, czyli PGE Marmą Rzeszów. Zanosi sie więc na wielki hit. Oby tylko z udziałem Tara-senki. Na koniec warto dodać, że mecz w Bydgoszczy oglądało blisko tysiąc kibiców czerwono-czarnych. (TS)
Polonia Bydgoszcz - Carbon Start Gniezno 57:33
Polonia: Mat. Szczepaniak 8 (3,3,0,1,1), Jędrzejewski 7+1 (2,1,2,2), Hougaard 12+2 (3,2,2,3,2), Andersen 12+1 (2,3,3,3,1), Andersson 5+1 (2,0,3,0), Bietracki 5 (3,1,1), Woźniak 8+1 (2,3,1,2).
Carbon Start: Davidsson 0 (0,0), A. Gomólski 2 (1,1,0,d), Adamczak 9+1 (0,2,1,1,2,3), Tarasenko 10 (1,3,3,3,u,w), B. Pedersen 10 (w,2,2,1,2,3), Gała 1 (1,0,0), Piosicki 1 (t,1,d).
Wyścig po wyścigu: 5:1, 5:1 (10:2), 5:1 (15:3), 5:1 (20:4), 5:1 (25:5), 1:5 (26:10), 4:2 (30:12), 4:2 (34:14), 2:4 (36:18), 5:1 (41:19), 2:4 (43:23), 4:2 (47:25), 4:2 (51:27), 3:3 (54:30), 3:3 (57:33).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?