Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Lider z Gniezna przegrał w Bydgoszczy

TS
Start przegrał w Bydgoszczy
Start przegrał w Bydgoszczy Dawid Stube
Żużlowcy Carbon Startu doznali pierwszej porażki w sezonie. Gnieźnianie jechali do Bydgoszczy jako lider Nice Polskiej Ligi Żużlowej, ale w starciu z mającą nóż na gardle Polonią nie mieli nic do powiedzenia. Przyzwyczajeni do jazdy na twardym torze zawodnicy trenera Dariusza Śledzia kompletnie sobie nie radzili na przyczepnej nawierzchni, na jakiej przyszło im rywalizować w niedzielne popołudnie.

Ten tor trzeba było zresztą poprawiać, przez co spotkanie rozpoczęło się ponad półgodzinnym opóźnieniem. - To wszystko wina pogody, bo w sobotę nad Bydgoszczą przeszła potężna burza z ulewą. Praktycznie od rana pracowaliśmy, aby spotkanie mogło się w ogóle odbyć - tłumaczył szkoleniowiec gospodarzy, Jacek Woźniak.

Deszcz okazał się sprzymierzeńcem Polonii, bo w pierwszych wyścigach goście bardziej walczyli z torem niż rywalami. Nawet Damian Adamczak, który jest wychowankiem bydgoskiego klubu bardziej był skupiony na bezpiecznym dojechaniu do mety niż na rywalizacji z bardzo dobrze dysponowanymi zawodnikami Polonii.

Początkowo w tych trudnych warunkach radzili sobie jedynie Wadim Tarasenko i Bjarne Pedersen. Na wynik nie miało to jednak żadnego przełożenia, bo Rosjanin przyjechał na metę trzeci, a Duńczyk ze swojego pierwszego wyścigu został wykluczony za spowodowanie upadku Szymona Woźniaka. W efekcie, po jednej trzeciej zawodów Carbon Start przegrywał 5:25 i było praktycznie po meczu. Pierwsze punkty gnieźnianie urwali gospodarzom dopiero w 6. wyścigu, gdy podwójne zwycięstwo przywieźli Tarasenko z odrodzonym Adamczakiem.

Od tego momentu mecz się wyrównał, ale to gospodarze cały czas byli stroną dominującą. W gnieźnieńskiej zespole jedynymi zawodnikami, którzy wygrywali wyścigi byli wspomniani już Tarasenko z Adamczakiem. W 13. biegu waleczny Rosjanin nieco zresztą przeszarżował i upadł na tor. I choć zawodnik o własnym siłach wrócił do parkingu, to jednak do ostatniego wyścigu spotkania już nie wyjechał.

W zespole z Gniezna fatalnie zaprezentował się za to Jonas Davidsson, który w przeszłości był zawodnikiem Polonii. Na trudnym torze nie radzili sobie również juniorzy.

Przegrana w Bydgoszczy sprawiła, że Carbon Start stracił pozycję lidera. Gnieźnianie będą ją mogli jednak szybko odzyskać, bo w następną niedzielę przy ul. Wrzesińskiej zmierzą się na własnym torze z jedynym niepokonanym zespołem w Nice PLŻ, czyli PGE Marmą Rzeszów. Zanosi sie więc na wielki hit. Oby tylko z udziałem Tara-senki. Na koniec warto dodać, że mecz w Bydgoszczy oglądało blisko tysiąc kibiców czerwono-czarnych. (TS)

Polonia Bydgoszcz - Carbon Start Gniezno 57:33
Polonia:
Mat. Szczepaniak 8 (3,3,0,1,1), Jędrzejewski 7+1 (2,1,2,2), Hougaard 12+2 (3,2,2,3,2), Andersen 12+1 (2,3,3,3,1), Andersson 5+1 (2,0,3,0), Bietracki 5 (3,1,1), Woźniak 8+1 (2,3,1,2).
Carbon Start: Davidsson 0 (0,0), A. Gomólski 2 (1,1,0,d), Adamczak 9+1 (0,2,1,1,2,3), Tarasenko 10 (1,3,3,3,u,w), B. Pedersen 10 (w,2,2,1,2,3), Gała 1 (1,0,0), Piosicki 1 (t,1,d).
Wyścig po wyścigu: 5:1, 5:1 (10:2), 5:1 (15:3), 5:1 (20:4), 5:1 (25:5), 1:5 (26:10), 4:2 (30:12), 4:2 (34:14), 2:4 (36:18), 5:1 (41:19), 2:4 (43:23), 4:2 (47:25), 4:2 (51:27), 3:3 (54:30), 3:3 (57:33).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski