Tym samym skład Lechmy Startu na przyszły sezon nabiera realnych kształtów, bo wcześniej umowy z czerwono-czarnymi podpisali Bjarne Pedersen oraz Antonio Lindbaeck. Zagar od czterech sezonów bronił barw Stali Gorzów. Ostatni sezon był jednym z najlepszych w jego karierze.
Ambitne plany PGE Marmy
Sporo w najbliższych dniach powinno się dziać także w klubach z Rzeszowa oraz Zielonej Góry. W tym drugim, w środę mają zostać ogłoszone nazwiska dwóch nowych zawodników. Jednym z nich będzie pewnie Jarosław Hampel, który już jakiś czas temu pożegnał się z leszczyńską Unią.
Jeszcze bardziej ambitne plany mają w Rzeszowie. Tam bowiem prezes klubu Marta Półtorak do końca tygodnia chce zakończyć budowanie składu na nowy sezon. I wiele wskazuje na to, że może jej się to udać, bo w ostatnich dniach kontrakty z tym zespołem przedłużyli już Rafał Okoniewski, Łukasz Sówka i Grzegorz Walasek, a ważny kontrakt ma Jason Crump.
Do tej czwórki miał jeszcze dołączyć Jarosław Hampel lub Tomasz Gollob, ale obaj wybrali inne oferty. W takiej sytuacji szefowa PGE Marmy postawi chyba na Grega Hancocka. Za Amerykaninem przemawia nie tylko ogromne doświadczenie, ale też fakt, że w poprzednich dwóch latach kluby, które miały go w składzie... sięgały po tytuł drużynowego mistrza Polski. A o tym przecież marzy pani prezes.
Hancock, mimo 42 lat na karku, ma zresztą bardzo ambitne plany na przyszły rok. - Mam zamiar być świetnie przygotowany do sezonu 2013. Mam jeszcze spore rezerwy. Zwłaszcza w przygotowaniu sprzętowym oraz mentalnym - twierdzi Amerykanin, który całkiem poważnie myśli o odzyskaniu tytułu mistrza świata.
- Wiem, że nie będzie to łatwe, ale uważam, że stać mnie na to, aby po raz kolejny wywalczyć złoto. Na razie nawet nie myślę o zakończeniu kariery i o tym, co będę robił w przyszłości. Skupiam się tylko na tym, aby optymalnie przygotować się do sezonu - dodaje Hancock cytowany przez stronę GP.
Adrian Gomólski w Gorzowie
Sporo powinno się także dziać w Częstochowie. Tam listę transferowych życzeń otwiera Emil Sajfutdinow, ale on cały czas zastanawia się czy nie zostać w Bydgoszczy. Opcją rezerwową jest niby Nicki Pedersen, ale coraz częściej pojawiają się głosy, że tej zimy pod Jasną Górę trafi tylko Rune Holta. Plastron z Lwem ma także częściej zakładać Kenneth Bjerre, który w poprzednim sezonie nie dość, że jeździł przeciętnie, to jeszcze bardzo pechowo.
Holta miałby we Włókniarzu zająć miejsce Daniela Nermarka, który wybrał ofertę z Gorzowa. Szwed nadspodziewanie dobrze sobie radził w dwóch poprzednich sezonach i z pewnością mógłby zastąpić w Stali Krzysztofa Kasprzaka, który ma rzekomo wrócić do Leszna. Drogę w odwrotnym kierunku mogą za to pokonać bracia Pawliccy, o których gorzowianie bardzo zabiegają.
Już wczoraj kontrakt ze Stalą podpisał natomiast Adrian Gomólski. Wychowanek Startu, ostatnio występujący w Ostrovii Ostrów będzie miał KSM 2,5 pkt., co na pewno jest jego dużym atutem. Tymczasem młodszy brat Adriana - Kacper może przebierać w ofertach. Pozyskaniem tego utalentowanego juniora zainteresowane są kluby z Tarnowa, Gniezna i Zielonej Góry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?