Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Mistrzostwa Europy wchodzą na salony

Łukasz Żaguń
Tomasz Gollob chce odegrać znaczącą rolę w finałach IME
Tomasz Gollob chce odegrać znaczącą rolę w finałach IME Tomasz Bolt
Indywidualne Mistrzostwa Europy na żużlu w tym roku zyskają nową jakość. O tym, kto zdobędzie główne trofeum, nie zadecyduje jednodniowy finał, ale cztery odrębne turnieje. Mistrzostwa rozpoczną się i zakończą w Polsce. Rywalizacja ruszy już w najbliższą sobotę w Gdańsku. Kolejne turnieje odbędą się w rosyjskim Togliatti i chorwackim Gorican, a decydujące rozstrzygnięcia zapadną w Rzeszowie.

Zmienia się również formuła rozgrywania zawodów. Każdy turniej składać się będzie z 22 wyścigów. Po 20 biegach zawodnicy, którzy będą mieli najlepszy bilans punktowy, automatycznie awansują do wielkiego finału. O pozostałe dwa miejsca rywalizować będą ze sobą żużlowcy, którzy zajmą lokaty od 3. do 6. Będzie to pojedynek barażowy.

Lista startowa uczestników tegorocznej edycji IME jest już zamknięta. Polskę reprezentować będą Tomasz Gollob, Maciej Janowski, Sebastian Ułamek i zawodnik I-ligowego Wybrzeża Gdańsk, Krystian Pieszczek, który otrzymał dziką kartę.

- Nie mogę wywierać na sobie zbyt dużej presji przed tym turniejem. Zdaję sobie sprawę, że to dla mnie jednorazowa okazja, ale zależy mi na udanym występie. Będę robić wszystko, by urwać punkty bardziej doświadczonym kolegom i godnie zaprezentować się przed kibicami - mówi Pieszczek.

Polscy fani czarnego sportu liczyć będą przede wszystkim na Golloba i Ułamka. Ci żużlowcy imponują doświadczeniem. Ambitną walkę zapowiada jednak również Janowski, który awans do turnieju finałowego IME wywalczył 6 lipca w Żarnowicy.

- Świetnie, że udało mi się awansować do finałów. Zobaczymy, jak w nich będzie, ale mogę zapewnić, że pokażę się tam z jak najlepszej strony. Nie mam co do tego wątpliwości. Lista startowa wygląda niezwykle ciekawie. Jest wielu młodych, ambitnych zawodników, przeplatających się z wielkimi mistrzami - mówi Janowski.

Tytuły indywidualnego mistrza Europy na żużlu bronić będzie Ales Dryml. Czech główne trofeum wywalczył w ubiegłym roku w Mureck. Organizatorzy, doceniając ten fakt, zapewnili zawodnikowi udział także w tegorocznej edycji finałów IME.

- W tym roku mam naprawdę sporo ścigania w lidze polskiej, angielskiej, czeskiej, a nawet w mistrzostwach świata. Dlatego zapewniam, że jestem do tych zmagań bardzo dobrze przygotowany. Do Gdańska jadę pełen optymizmu. Na nikogo się nie oglądam i chcę powalczyć o jak najlepszy wynik. W końcu bronię tytułu i łatwo go nie oddam - zapewnił Dryml.

O obronę tytułu na pewno jednak nie będzie łatwo. Lista startowa uczestników IME rzeczywiście robi bowiem wrażenie. Początek zawodów o godz. 18.30. Transmisję przeprowadzi stacja Eurosport. Będzie ją można zobaczyć w 70 krajach świata, m.in. w Sri Lance, Birmie, Papui Nowej Gwinei, Malezji, Wietnamie czy Korei Południowej. Takiej promocji żużel jeszcze nie miał.

Lista startowa IME w Gdańsku (sobota, godz. 18.30)
1. Emil Sajfutdinow (Rosja), 2. Krystian Pieszczek (Polska), 3. Nicki Pedersen (Dania), 4. Grigorij Łaguta (Rosja), 5. Fredrik Lindgren (Szwecja), 6. Maciej Janowski (Polska), 7. Andriej Karpow (Ukraina), 8. Tomasz Gollob (Polska), 9. Kjastas Puodżuks (Łotwa), 10. Roman Povazhny (Rosja), 11. Ales Dryml (Czechy), 12. Hans Andersen (Dania), 13. Tai Woffinden (Wielka Brytania), 14. Martin Vaculik (Słowacja), 15. Sebastian Ułamek (Polska), 16. Jurica Pavlic (Chorwacja), R1. Robert Miśkowiak (Polska), R2. Artur Mroczka (Polska).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski