- Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z POSiR-em. Na szczegóły przyjdzie czas w grudniu, kiedy to poznamy bardziej konkretne prognozy pogody. Jakie one są na ten moment? Bardzo różne i nie ma co przywiązywać do nich zbyt dużej wagi, bo to jak wróżenie z fusów - mówi Paweł Ruszkiewicz, żużlowy ekspert "Głosu Wielkopolskiego" i promotor ice racingu w naszym kraju.
Pierwszy turniej o Złote Koziołki rozegrano w styczniu 2011 roku. Zawody na Malcie oglądała wtedy spora grupa kibiców i to nie tylko z Poznania. Niestety, rok później imprezę trzeba było odwołać ze względu na zbyt wysokie temperatury. Minionej zimy z kolei spuszczano wodę z Malty. - Liczymy, że tym razem wszystko pójdzie już zgodnie z planem, choć w tym przypadku jesteśmy uzależnieni od pogody - dodaje Ruszkiewicz. Organizatorzy są jednak przygotowani na kaprysy aury.
- Rezerwowy termin jest zaplanowany na 19 stycznia. Ewentualnie możemy też przełożyć imprezę na luty. Najważniejsze, że zawodnicy chcą przyjechać do Poznania. Swój udział w turnieju już potwierdzili m.in. Harald Simon oraz Grzegorz Knapp, a więc najlepsi zawodnicy sprzed blisko trzech lat - zapewnia Ruszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?