Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Ostrovia przegrała jeszcze przed meczem

TS
Mateusz Szczepaniak
Mateusz Szczepaniak Łukasz Bartczak
Stal Rzeszów po raz drugi pokonała MDM Komputery Ostrovię i tym samym zapewniła sobie miejsce w PGE Ekstralidze w sezonie 2016.

Rewanżowy mecz barażowy o miejsce w PGE Ekstralidze był formalnością. Żurawie z Rzeszowa przed tygodniem wygrały 10 punktami w Ostrowie i w zasadzie pozbawiły ekipę z Wielkopolski jakichkolwiek marzeń o występach w ekstralidze. Ostrowianie zdawali sobie z tego sprawę i na drugi spotkanie wysłali mocno oszczędnościowy skład, oparty w dużej mierze na młodzieżowcach. Swoją szansę otrzymali nawet Adrian Woźniak i Adrian Bialk, którzy tuż przed meczem zostali pozyskani z Częstochowy.

W Rzeszowie nie było za to Rune Holty czy Michała Szczepaniaka, co mocno zdenerwowała działaczy Stali. Bo oni podeszli do niedzielnego spotkania dużo bardziej profesjonalnie i powołali pod broń m.in. Grega Hancocka czy Petera Kildemanda. A ci, tak jak i zresztą ich koledzy z drużyny, w rywalizacji z juniorami Ostrovii raz za razem przywozili kolejne zwycięstwa. W efekcie, już po 5. wyścigu było 21:9.

Po kolejnych pięciu biegach gospodarze prowadzili już 24 punktami i byli pewni zwycięstwa w meczu. Ostatecznie wygrali do 28. Większość z tych punktów dla Ostrovii wywalczyli Mateusz Szczepaniak i Mikkel Michelsen. Ten pierwszy zdołał nawet wygrać trzy wyścigi indywidualnie, pokazując plecy m.in. wspomnianym już Hanockowi i Kildemandowi. Ogólnie jednak 4-tysięczna widownia obejrzała nudne i jednostronne widowisko.

Po tej wygranej Stal pozostaje w elicie, a klub z Ostrowa musi czekać na finał rozmów władz ekstraligi z Lokomotivem Daugavpils, który wprawdzie wywalczył sobie awans na torze, ale nie jest mile widziany w "najmocniejszej żużlowej lidze świata. Pytanie tylko, czy po ostatnich aferach zespół z Wielkopolski jest gotowy zająć miejsce Łotyszy? Po tym co pokazał w Rzeszowie, to raczej nie...

Stal Rzeszów - MDM Komputery Ostrovia 62:28 (pierwszy mecz 50:40 dla Stali, Stal pozostaje w ekstralidze)
Stal:
Hancock 10 (1,3,3,1,2), Baran 8+3 (2,2,2,2), Lampart 12 (3,3,3,3), Larsen 11+2 (1,2,2,3,3), Kildemand 8 (1,2,2,3), K. Rempała 5+2 (2,1,1,1), Czaja 8+1 (3,3,1,1)
Ostrovia: Ma. Szczepaniak 12 (3,1,0,3,2,3), Malczewski 0 (d,0,0,0), Michelsen 8 (2,3,0,1,2,w), Bialk 0 (0), Porsing 6 (2,1,1,d,d,2), Woźniak 0 (0,0), Krakowiak 2 (1,0,1,0,0).
Wyścig po wyścigu: 3:3, 5:1 (8:4), 4:2 (12:6), 4:2 (16:8), 5:1 (21:9), 3:3 (24:12), 5:1 (29:13), 3:3 (32:16), 5:1 (37:17), 5:1 (42:18), 5:1 (47:19), 4:2 (51:21), 4:2 (55:23), 4:2 (59:25), 3:3 (62:28).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski