- Zdaję sobie sprawę, że niewielu daje nam szansę na zwycięstwo. Słyszałem nawet, że nie zdobędziemy tutaj 40 punktów. Może to jednak gospodarze będą mieli problemy z uzbieraniem takiej liczby oczek - zapowiadał przed kamerami TVP Sport trener Marek Cieślak. I jak się okazało, trafił w dziesiątkę, ponieważ jego zespół w Bydgoszczy zaprezentował się znakomicie i jak najbardziej zasłużenie odniósł pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Bardzo cenne, ponieważ Polonia do tej pory była rewelacją rozgrywek Nice PLŻ.
Ostrowianie już w pierwszych wyścigach pokazali, że mogą pokusić się o komplet punktów. Wprawdzie na początku spotkania minimalną przewagę mieli gospodarze, ale beniaminek cały czas był w kontakcie. Głównie za sprawą bardzo dobrze dysponowanego Rune Holty. Ważne punkty zdobywali także młodzieżowcy, w tym wypożyczony kilka dni temu z Częstochowy Rafał Malczewski, dla którego był to debiut w barwach zespołu z Ostrowa.
- Liczyłem na jeszcze lepszy występ, ale narzekać nie mam zamiaru, ponieważ przywoziłem punkty na rywalach - stwierdził młody zawodnik, który zajął miejsca Oskara Ajtner-Golloba. Bardzo dobrze, zwłaszcza w drugiej fazie zawodów, radził sobie również Mikkel Michelsen. To właśnie on w 8. biegu, wspólnie z Mateuszem Szczepaniakiem, wywalczył podwójne zwycięstwo i tym samym wyprowadził swój zespół na prowadzenie 25:23.
Jak się okazało, to był przełomowy moment meczu, bo od tego momentu zarysowała się wyraźna przewaga gości. Z siedmiu pozostałych wyścigów, aż pięć padło ich łupem. Goście nawet jak nie wygrywali startów, to już na dojeździe do pierwszego łuku w ładnym stylu potrafili wysforować się na czoło stawki. Prawdziwym popisem zespołu trenera Cieślaka były biegi nominowane, oba wygrane podwójnie. W efekcie mecz zakończył się aż 16-punktową wygraną Ostrovii.
- Prawdę mówić trochę żartowałem, mówiąc przed meczem, że nie pozwolimy gospodarzom zdobyć 40 punktów. Wiedziałem, że podejmiemy walkę, ale wygranej pewny nie byłem. Tym bardziej, że Polonia w tym sezonie spisuje się naprawdę dobrze. Dlatego bardzo się cieszę z postawy zespołu i naszej wygranej. Wywozimy punkty z bardzo trudnego terenu - ocenił spotkanie przed telewizyjnymi kamerami szkoleniowiec ekipy z Ostrowa.
Polonia Bydgoszcz - MDM Komputery Dreier Ostrovia 37:53
Polonia: Woźniak 12+1 (3,3,3,1,1,1), Hougaard 0 (w,0,0,0), Kościecha 9+1 (3,2,2,2,0), Kudriaszow 7+1 (2,3,0,2,0), Miśkowiak 7 (2,2,1,2), Jóźwik 0 (0,0,0), Bietracki 2 (2,0,0).
Ostrovia: Michelsen 10+1 (1,1,2,3,3), Mateusz Szczepaniak 10+1 (2,d,3,3,2), Michał Szczepaniak 6+1 (0,1,2,1,2), Nicholls 5+1 (1,3,1,0), Holta 13+1 (3,1,3,3,3), Borowicz 6 (3,2,1), Malczewski 3 (1,1,1).
Wyścig po wyścigu: 3:3, 2:4 (5:7), 5:1 (10:8), 2:4 (12:12), 5:1 (17:13), 2:4 (19:17), 3:3 (22:20), 1:5 (23:25), 3:3 (26:28), 2:4 (28:32), 2:4 (30:36), 2:4 (32:40), 3:3 (35:43), 1:5 (36:48), 1:5 (37:53).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
