Przypomnijmy, że przed tygodniem żużlowa centrala nie przyznała Polonii Piła licencji na starty w pierwszej lidze. Powodem były zaległości finansowe wobec części zawodników, którzy w ubiegłym sezonie wywalczyli z tą drużyną awans do pierwszej ligi.
Wówczas do akcji wkroczyli działacze innego klubu z tego miasta - Victorii.
To właśnie oni wysłali pismo do Polskiego Związku Motorowego z prośbą o umożliwienie ich drużynie startów w najniższej klasie rozgrywkowej, czyli drugiej lidze. Szefostwo tego klubu, który wcześniej nigdy nie startował w żadnych rozgrywkach, było nawet skłonne spłacić zobowiązania Polonii.
- Victoria nie ma długów i co ważne ma też poparcie prezydenta Piły. Do tej pory PZMot. szedł na rękę klubom mającym problemy organizacyjno-finansowe i robił wszystko, aby żużel funkcjonował w jak największej ilości ośrodków. Może tym razem będzie podobnie - mówił nie tak dawno na naszych łamach były trener Polonii, Piotr Szymko.
Jego nadzieje okazały się płonne, bo żużlowa centrala powiedziała "nie" i zadecydowała, że Victoria, która nawet nie przystąpiła do procesu licencyjnego, nie będzie mogła startować w żadnych rozgrywkach ligowych. Tym samym Piła ponownie zniknie z żużlowej mapy Polski. Pytanie na jak długo? Po tej decyzji GKSŻ, znany jest już ostateczny kształt pierwszej i drugiej ligi żużlowej. Na zapleczu ekstraligi występować będzie sześć drużyn, a w drugiej lidze pięć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?