Mecz w Krośnie rozpoczął się z blisko półgodzinnym opóźnieniem, spowodowanym pracami na torze, który po opadach deszczu pozostawiał wiele do życzenia. W tych trudnych warunkach od początku lepiej radzili sobie gospodarze. Wprawdzie w ich zespole brakowało dwóch podstawowych zawodników, Clausa Vissinga oraz Martina Smolinskiego, ale w niedzielnym meczu z powodzeniem zastąpili ich jadący jako gość Krystian Pieszczek oraz były zawodnik pilskiej drużyny Max Dilger.
Bardzo dobrze w ekipie gospodarzy radził sobie Mariusz Fierlej. To właśnie on w parze z Pieszczkiem, podwójnie wygrali 4 wyścig i wyprowadzili swój zespół na prowadzenie 15:9. Chwilę później żużlowcy Victorii odrobili część strat, ale po wyścigach 7 oraz 8, obu podwójnie wygranych przez zawodników KSM było już 30:18 dla gospodarzy. W drugiej części zawodów pilanie próbowali jeszcze gonić rywali, ale bez większego powodzenia.
W zespole Victorii zdecydowanie najjaśniejszą postacią był debiutujący w tym zespole, Rosjanin Witalij Biełousow. Pozostali zawodnicy już tak skuteczni nie byli, choć Dakota North i Krzysztof Pecyna potrafili przyjechać na metę na pierwszej pozycji. Były to jednak sporadyczne przypadki. Nic też dziwnego, że pilanie nie przywieźli z Krosna żadnych punktów.
KSM Krosno - Victoria Piła 51:39 (pierwszy mecz 53:37 dla KSM, bonus KSM)
KSM: Busch 8 (3,1,3,1), Szewczykowski 3+2 (0,2,0,1), Dilger 10 (2,3,2,3,0), Kiełbasa 4+3 (1,0,1,2), Fierlej 10+1 (3,2,2,2,1), Wieczorek 2 (1,0,1), Pieszczek 14+1 (3,3,2,3,3).
Victoria: Świst 8+2 (2,1,1,2,2), Jakobsen 5+1 (1,2,0,2), North 4 (0,1,3,0,w), Biełousow 14+1 (3,3,2,3,d,3), Pecyna 6 (1,1,3,1), Karczmarz 2 (2,w,0), Kaczmarek 0 (w,w,0).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?