- O wszystkim poinformujemy na konferencji prasowej. Planujemy ją na środę. Wtedy kibice dowiedzą się jak będzie wyglądała drużyna w 2014 roku i kto ją poprowadzi. Zdaję sobie sprawę, że sporo już napisano na temat naszego klubu, ale proszę o jeszcze trochę cierpliwości - mówi Ireneusz Igielski, dyrektor zarządzający w klubie.
Wiadomo jednak, że Byki zasili zawodnik, który będzie miał pełnić rolę lidera. Zdaniem kibiców będzie to Nicki Pedersen. 36-letni Duńczyk do tej roli na pewno by się nadawał. Dwa lata temu był zdecydowanie najskuteczniejszym zawodnikiem Enea Ekstraligi, a w tym sezonie miał czwartą średnią. To tylko pokazuje, że ten żużlowiec jest gwarancją pokaźnych zdobyczy punktowych.
Były trzykrotny indywidualny mistrz świata bardzo poważnie podchodzi zresztą do swoich obowiązków i już rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Pedersen wykorzystując dobre warunki atmosferyczne, jakie panują na południu Europy ostatnie dni spędził w Hiszpanii oraz Francji. Najpierw w miejscowości Panta de Susqueda jeździł na enduro, a ostatnio trenował na torze w Macon.
Takich możliwości nie mają krajowi żużlowcy Fogo Unii. Oni w ostatnich dniach są jednak zajęci rozmowami z leszczyńskim klubem. - Przypominam, że wszyscy nasi zawodnicy z wyjątkiem Fredrika Lindgrena mają dwuletnie kontrakty - mówi Igielski. Kibice Byków mogą więc spać spokojnie. - Kwestie kadrowe, jak i menedżersko-trenerskie w Fogo Unii są już przesądzone. Pozostaje tylko dopięcie drobnych spraw formalnych - można przeczytać w oświadczeniu, które zostało zamieszczone na oficjalnej stronie klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?