A wszystko za sprawą Mariusza Frankowa i Piotra Śwista, którzy wybrali się na derbowe spotkanie do Rawicza bez odpowiednich badań lekarskich. Obaj zawodnicy je posiadali, tyle tylko, że niewłaściwe co sprawiło, że nie mogli przystąpić do meczu. W tym momencie stało się też jasne, że pilanie nie wyjadą na tor, bo jako zespół nie przekraczali dolnego limitu KSM, wynoszącego 25 pkt. Prowadzący to spotkanie, sędzia Remigiusz Substyk nie miał więc innego wyjścia, jak tylko ogłosić walkower 40:0 dla Kolejarza Rawag. Kibice, którzy w świąteczny poniedziałek wybrali się na stadion w Rawiczu nie obejrzeli zatem ani jednego wyścigu.
CZYTAJ:
ŻUŻEL: WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA Z UNIĄ LESZNO NA INAUGURACJĘ SEZONU
- Od tego sezonu w książeczce zdrowia wymagana jest pieczątka, o ile dobrze pamiętam, Polskiego Towarzystwa Medycyny Sportowej. Zarówno Świst jak i Franków, w przeciwieństwie do innych naszych zawodników, ich nie posiadali. To oni są też winni zaistniałej sytuacji. Decyzja sędziego była słuszna i nie będziemy się od niej odwoływać. Najgorsze jest to, że już na początku sezonu dostaniemy karę finansową za walkower - martwi się Robert Szłapak, rzecznik prasowy Victorii.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?