Reprezentanci tego kraju w dużej grupie pojechali do Francji, gdzie na torze w Marmande kręcili treningowe kółka. Wśród nich nie brakowało Nicki Pedersena z Fogo Unii Leszno oraz Bjarne Pedersena ze Startu Gniezno. - Może trudno to było nazwać prawdziwym ściganiem, ale każdy z nas trochę pojeździł, a przy okazji przetestował nowy sprzęt - opowiada kapitan czerwono-czarnych.
Niektórzy zawodnicy formy szukają też w Hiszpanii. Tam pojechał m.in. Grzegorz Zengota. - Obecnie jestem w okolicach Saragossy, gdzie znajduje się tor żużlowy. W innym rejonie Hiszpanii są Grzegorz Walasek i Maciek Janowski, którzy trenują na crossie - mówi zawodnik Byków. Zengota prosto z Hiszpanii chciał jechać do włoskiego Lonigo, gdzie miała się zameldować cała Fogo Unia. Ten wyjazd został jednak odwołany.
- W Polsce aura jest coraz lepsza. Optymistyczne są także prognozy pogody na najbliższe dni i stąd taka decyzja. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to 3 marca wyjedziemy na tor w Lesznie - mówi trener Roman Jankowski. Nie wszyscy jego zawodnicy będą mogli jednak uczestniczyć w zajęciach. - Ręka, którą jakiś czas temu miałem operowaną, cały czas daje mi o sobie znać, więc o jeździe na razie nie ma mowy - mówi Tobiasz Musielak.
Nie w pełni sił jest także Przemysław Pawlicki, który w miniony weekend wraz ze swoim bratem Piotrem został wyróżniony w 24. Plebiscycie "Tygodnika Żużlowego". Kapitan Fogo Unii w głosowaniu kibiców na najpopularniejszych żużlowców 2013 roku zajął ósme miejsce, a jego młodszy brat Piotr był dziesiąty. Przemysław Pawlicki, zdaniem fanów czarnego sportu, był też najsympatyczniejszym zawodnikiem poprzedniego sezonu.
Podczas Balu Żużlowca nagrodę odebrał również Józef Dworakowski, którego kibice wybrali najlepszym działaczem Enea Ekstraligi. Plebiscyt na najpopularniejszych żużlowców wygrał po raz kolejny Jarosław Hampel. Wicemistrz świata wyprzedził Patryka Dudka i Tomasza Golloba. Hampel także jest już po treningach crossowych i wkrótce ma zamiar wyjechać na tor. Ten pośpiech nie dziwi, bo za nieco ponad miesiąc rozpoczyna się walka o tytuł mistrza świata.
Rywale Polaka też nie zasypują gruszek w popiele. Darcy Ward zdołał nawet przekonać Jasona Crumpa, aby ten ponownie wsiadł na żużlowy motocykl i pomógł mu w treningach. - On ma za sobą dwadzieścia lat jazdy i to na najwyższym światowym poziomie. Jestem więc przekonany, że może mnie sporo nauczyć - mówi Ward.
Żużlowcy szykują się do inauguracji sezonu, natomiast zawodnicy uprawiający ice racing powoli go kończą. Dla wielu z nich jedną z ostatnich szans pościgania się na lodzie miał być turniej o Złote Koziołki, który 2 marca zaplanowano na poznańskiej Malcie. Ze względu na dodatnie temperatury zawody zostały jednak odwołane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
