W tym przypadku racje rozkładają się po połowie. Jedno jest pewne. Nie bez przyczyny mówi się, że trzeba wypić piwo, którego się wczeniej nawarzyło. Piwowarski puchar należy się w tym wypadku poprzednim władzom miasta.
W czasie, gdy powstawał ROD, przy ul. Złotowskiej nie było mnie jeszcze na wiecie. Trudno mi wyobrazić sobie historie o jeżdżących po ulicach czarnych wołgach, których bały się nie tylko dzieci, a także to, że prawa do ziemi rozdawano często w prezencie.
Czy tak było w istocie? Nie wiem. Wiem jednak, że skutki dawnych błędów są odczuwalne do dziś. Nie da nic jednak wytykanie win poprzednikom. Ich błędy należy naprawić, a sprawę załatwić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?