Zwłoki za lodziarnią. W centrum miasta przechodnie znaleźli zakrwawione ciało mężczyzny

Okazało się, że są to zwłoki 59-letniego mieszkańca Krzyża. Śledczym udało odtworzyć ostatnie chwile życia mężczyzny. Ustalono, że zmarły spędzał czas z dwoma innymi mężczyznami, z którymi pił alkohol. W pewnym momencie pomiędzy nim a jego młodszym 28-letnim kompanem doszło do przepychanki. Poszkodowany otrzymał cios w twarz, został także skopany.

Sprawca i jego towarzysz pobitego oraz zakrwawionego mężczyznę pozostawili za lodziarnią w centrum miasta, gdzie poszkodowany zmarł.

- Sekcja zwłok wykazała obrażenia twarzoczaszki, silne krwawienie z nosa oraz aspirację krwi do dróg oddechowych. Co oznacza tyle, że poszkodowany zachłysnął się własną krwią, co doprowadziło do jego śmierci –

informuje Magdalena Roman, prokurator rejonowy w Trzciance.

Wiadomo także, że zmarły był pod wpływem alkoholu. Na pytanie o jego stężenie odpowiedzą jednak dopiero wyniki badań.

Zatrzymano już dwóch mężczyzn, z którymi zmarły 59-latek spożywał alkohol. Jeden z nich został przesłuchany w charakterze świadka, drugi zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego.

Nie zapadła też jeszcze decyzja o kwalifikacji czynu. Wstępnie brany jest pod uwagę zarzut umyślnego spowodowania ciężkich obrażeń ciała skutkujących utratą życia.

Źródło: pila.naszemiasto.pl

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]