1 z 9
Następne
Absurd obostrzeń. Można kupić, ale nie jeść w Galerii Katowickiej i na dworcu PKP w Katowicach. "Zakaz spożywania posiłków to absurd".
Big maca, frytki, drożdżówkę albo żurek można legalnie kupić na katowickim dworcu PKP albo w przylegającej do niego Galerii Katowickiej. Ale już zjeść - nie wolno. Bo to miejsca publiczne. Ale ludzie i tak jedzą. - Co mamy zrobić? Pociąg opóźniony o godzinę, człowieka skręca z głodu - pytają retorycznie Magda i Sławek z Rybnika.