7 z 15
Poprzednie
Następne
Chmura dymu i niecodzienne wyznanie miłości na lotnisku w Pile. Zobacz zdjęcia
- Powiedziałem partnerce, że zostałem wyrzucony z klubu. Kiedy byliśmy już na płycie lotniska i chcieliśmy porozmawiać o tym z prezesem, zjechały do nas wszystkie auta, a ja wyciągnąłem z bagażnika kwiaty i pierścionek. W tym czasie koledzy odpalili race i dali prawdziwy pokaz palenia gumy. Było głośno, ale usłyszałem najważniejsze słowo: ,,tak"!
Czytaj dalej -->