Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 13
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
"Araś" został wypożyczony do MSV Duisburg 1 stycznia 1993...
fot. Adrian Wykrota

Dawid Kownacki nie jest pierwszym piłkarzem, który wrócił z Niemiec do Lecha Poznań. Zobacz, kto jeszcze przyszedł z Bundesligi do Kolejorza

Jarosław Araszkiewicz - lipiec 1993 z MSV Duisburg

"Araś" został wypożyczony do MSV Duisburg 1 stycznia 1993 roku. Nie był to jego pierwszy klub zagraniczny. Wcześniej występował w Turcji. Kiedyś wspominał, że w tych czasach Kolejorz cały czas miał pustą kasę i choć było to tylko wypożyczenie, za stosunkowo niewielkie pieniądze, to pojechał do Niemiec w obstawie kilku działaczy.

- Patrzyli sobie na ręce. W tamtych czasach część pieniędzy przechodziła "pod stołem". Tym razem pilnowali, by do Poznania wróciła każda marka - mówił nam kiedyś o tym transferze Araś.

Dlaczego nie udało się mu się dłużej zagrzać miejsca w Duisburg? W wywiedzie dla 90minut.pl tak opisywał tę sytuację.

- Do klubu przyszedł nowy trener - Ewald Lienen. Miał inną koncepcję prowadzenia drużyny. Miałem jeszcze wówczas ofertę z Fortuny Köln. Byłem jednak dotknięty tym, że mnie Lienen wówczas nie docenił i wróciłem do Polski. Tak straciłem szansę na grę w Bundeslidze.

Araszkiewicz grał jeszcze pół roku w Lechu, a potem skorzystał z oferty VfL Herzlacke i znów wyjechał do Niemiec.

Zobacz kolejne zdjęcie ---->

Zobacz również

Drużyna reprezentanta Polski jako pierwsza spadła z Serie A

Drużyna reprezentanta Polski jako pierwsza spadła z Serie A

Finalistki konkursu Miss Polski 2024 wyłonione. Zobaczcie zdjęcia

Finalistki konkursu Miss Polski 2024 wyłonione. Zobaczcie zdjęcia

Polecamy

Matura próbna z matematyki 2024. Dokładne omówienie arkusza. Zobacz wideo

Matura próbna z matematyki 2024. Dokładne omówienie arkusza. Zobacz wideo

Trener Lecha przed meczem z Cracovią: Robimy dużo, by poprawić grę w ofensywie

Trener Lecha przed meczem z Cracovią: Robimy dużo, by poprawić grę w ofensywie

Magda Linette nie dała rady Arynie Sabalence. Było blisko sensacji!

Magda Linette nie dała rady Arynie Sabalence. Było blisko sensacji!