Dawid Kownacki nie jest pierwszym piłkarzem, który wrócił z Niemiec do Lecha Poznań. Zobacz, kto jeszcze przyszedł z Bundesligi do Kolejorza
Piotr Reiss - luty 2002 z Greuther Fuerth
Dwadzieścia lat temu Lech Poznań wypożyczył Reissa do z Greuther Fuerth, by pomóc zespołowi trenera Bogusława Baniaka awansować do ekstraklasy. Do zespołu spod Norynbergi poszedłby regularnie grać, ale zaliczył jesienią 2001 roku, tylko 9 meczów nie strzelając bramki.
- Greuther Furth to klub przypominający mi struktury Dyskobolii Grodzisk pod szyldem Groclinu, w którym prezes klubu chciał mieć wpływ na wszystko. W ciągu jednej rundy miałem tam pięciu trenerów, z czego jednego prezes potrafił zwolnić nawet po zwycięskim spotkaniu - wspomina Reiss.
Został wypożyczony tylko na pół roku, ale do Niemiec już nie wrócił. Przez 7 lat był gwiazdą Kolejorza i symbolem klubu. Grał potem w Warcie, ale w 2012 roku w wieku 40 lat znów założył niebiesko-białą koszulkę.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->