3 z 5
Poprzednie
Następne
Dziki zryły podpoznańską działkę. "Za płotem chodzą, aż strach siedzieć". Kto jest odpowiedzialny za pilnowanie dzików?
Nikt nic nie chce mi powiedzieć, po prostu wszędzie jestem zbywana. Straż miejska powiedziała, że mam porobić zdjęcia oraz że przyjmują zgłoszenie - na tym się skończyło. Koszt naprawy szkód wyniósł około tysiąc złotych. Dziki za płotem chodzą, aż strach siedzieć, bo nie wiadomo, kiedy zaatakują - przekazuje poirytowana czytelniczka.