Gdzie znikają nasze śmieci? Nielegalna utylizacja nieczystości stała się biznesem
30 milionów złotych za nielegalną utylizację odpadów
Na terenie gminy Szydłowo urzędnicy WIOŚ przeprowadzili kontrolę. Na miejscu 4 mężczyzn wysypywało odpady z ciężarówki.
Kierowca nie posiadał „karty przekazania odpadów”, transport nie został wpisany do Bazy Danych Odpadowych. Policjanci zatrzymali łącznie 17 mężczyzn i kobietę. To kierownictwo i pracownicy firmy zajmującej się utylizacją odpadów.
Na terenie jednego ujawnionego żwirowiska sprawcy zakopali około 10 tysięcy ton odpadów niebezpiecznych, dzięki czemu obniżyli koszty utylizacji i tym samym wzbogacili się o nawet 30 milionów złotych. Nielegalnie składowane odpady pochodziły głównie z oczyszczalni ścieków oraz przedsiębiorstw produkcyjnych. Były to także opony i gruz.
Podejrzanym w tej sprawie osobom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.