Koparki z KWB Bełchatów: największe koparki z odkrywki węgla w Bełchatowie
Nieco mniejsze w kopalni są dwie koparki służące do wydobycia węgla, które mają 40 i 23 metry wysokości i ważą odpowiednio „tylko” 2,9 tys. ton oraz 1 tys. ton. Co ciekawe, bełchatowskim gigantom, choć jednym z największych na świecie, sporo brakuje do niemieckiego olbrzyma - koparki Bagger 293, która ma 225 metrów długości i aż 96 metrów wysokości. Jej masa to aż 14,2 tys. ton. Maszyna ta pracuje w kopalni węgla brunatnego w Hambach.
Tu nie ma kierownicy
Nie każdy może usiąść za sterami takich gigantów. Potrzeba do tego sporego doświadczenia w pracy w kopalnianej odkrywce oraz ukończenia wielomiesięcznych szkoleń. Ci, którzy jednak zasiadają za sterami koparki i zwałowarki, przyznają, że nic nie jest w stanie zastąpić nabywanego latami doświadczenia.
Za sterami koparki zasiada dwóch operatorów, którzy pracują w oddzielnych kabinach umieszczonych na wysokości ok. 20 metrów. Jeden steruje koparką z wysięgnikiem i kołem czerpakowym, a drugi podawarką połączoną mostem z koparką. Operator do dyspozycji ma dwa tzw. joysticki, dzięki którym steruje maszyną. Na monitorach na bieżąco wyświetlane są informacje m.in. o położeniu wysięgnika, obrotach koła, wydajności, pobieranej mocy, a także wszystkich awariach. Podczas pracy ma też podgląd do kamer umieszczonych na koparce, które prezentują mu obraz z zewnątrz. Niektórzy z górników, pół żartem, pół serio, porównują ilość informacji, które spływają do kabiny podczas pracy, do serwisu informacyjnego.