Lech Poznań: 6 powodów, by bez kompleksów wyjść na mecz z Charleroi
2. Charleroi nie jest tak mocnym zespołem jak Utrecht czy Genk
Wartość kadry Charleroi jest zbliżona do kadry Lecha (29,5 mln euro - 24,5 mln). Nie grają tu wirtuozi, wyceniani na 10-12 mln euro. To doświadczona drużyna, bez wielkich gwiazd. Zgrana, bo występuje niemal w każdym meczu w takim samym ustawieniu, ale najlepsi piłkarze jak Morioka czy Kaveh Rezaei nie poradzili sobie w większych klubach (Japończyk w Anderlechcie, a Irańczyk w FC Brugge). Charleroi nie jest zespołem, który od pierwszej minuty ruszy do ataku i będzie chciał zdominować Lecha. Raczej odda mu piłkę, bo jest dobrze zorganizowany w obronie i potrafi groźnie kontratakować. Charleroi od wielu miesięcy nie przegrało meczu, w którym pierwsze zdobyło gola i Lech musi o tym pamiętać. Z drugiej strony trudno przychodzi im odrabianie strat, bo atak pozycyjny nie jest ich najmocniejszą stroną.