Lech Poznań: Co zrobić, żeby nie powtórzyły się zamieszki? Odpowiadają kandydaci na prezydenta Poznania
Dorota Bonk-Hammermeister, radna osiedlowa z Wildy i kandydatka ruchów miejskich na prezydenta Poznania
Musimy przestać udawać, że chuligani są zwykłymi kibicami. Klub powinien przestać współpracować z kibolami i przymykać oko na ich chuligańskie wybryki Skoro wnoszenie rac na stadion jest zakazane, to jak można bez wiedzy i przyzwolenia klubu się prześlizgnąć z taką ilością pirotechniki? Klub musi się zdecydować czy zależy mu bardziej na „oprawach” czy na obecności zwykłych kibiców, którzy chcieliby ze swoimi rodzinami obejrzeć mecz.
Z kolei policja powinna zacząć traktować stadionowych chuliganów tak, jak im nakazuje prawo. Skoro Joanna Jaśkowiak otrzymuje 1000 zł grzywny za użycie słów „jestem wku*wiona”, a obelżywe i wulgarne hasła oraz transparenty są bezkarne to coś jest nie tak. Zarówno policja, jak i władze klubu powinny przestać tolerować przestępców.
Zobacz też:
-Przez ostatnich 10 lat Kolejorz był regularnie karany za wybryki swoich kibiców
-Lech Poznań: Zadyma po meczu z Legią Warszawa. Policja zatrzymała 11 osób
-Lech Poznań: Ivan Djurdjević - Mamy zespół, który jest w gruzach. Wiem, że czeka mnie wiele pracy