3 z 12
Poprzednie
Następne
Lech Poznań: Jedenastka najgorszych obcokrajowców w historii Kolejorza. W tym składzie klub pewnie spadłby z ekstraklasy
SISI
Hiszpan, przyszedł do Lecha w styczniu 2016 z drugiej ligi koreańskiej. Eksperci pukali się w czoło, Lech twierdził, że od dawna miał go na radarze. Polecił go Jan Urban, ale szybko okazało się, że nawet na naszą ekstraklasę jest zbyt słaby. Na szczęście Lech nie musiał za niego płacić. Co ciekawe, sam uznał, że nie zasłużył na ostatnią pensję w Lechu i z niej zrezygnował. Zachował się honorowo.
Czytaj dalej --->