Lech Poznań przegrywa ze Stal Mielec 0:2 (0:1) Kolejna kompromitacja Kolejorza. Sprawdź, jak oceniliśmy piłkarzy Lecha
BRAMKARZ I OBROŃCY
Artur Rudko 3
Przy pierwszym golu dla Stali bez szans, w 28 minucie po strzale Domańskiego dotknął piłkę tak, że odbiła się ona od słupka. Przy drugim golu chyba mógł zrobić więcej, choć drugi strzał Domańskiego był precyzyjny. Ukrainiec nie jest bramkarzem, który da drużynie Lecha spokój. Po tym co zaprezentował jego vis a vis Bartosz Mrozek nasuwa się pytanie, czy naprawdę nie było dla niego miejsca w Lechu?
Joel Pereira 3
Brakowało mu zdecydowania. Kilka razy mógł przyspieszyć akcje Lecha, ale zamiast tego je zwalniał. Wykonał sporo dośrodkowań, ale ich jakość pozostawiała wiele do życzenia.
Lubomir Satka 3
Jak cała defensywa Lecha, jej najważniejszy gracz, też nie jest w najlepszej formie. Zdarzyła mu się też strata przed polem karnym, co w poprzednim sezonie raczej się nie zdarzało. Przy drugim golu fatalnie przepuścił piłkę.
Makysymilian Pingot 3
Jego debiut w ekstraklasie wypadł tak sobie. Wiele nie zawalił, ale w pierwszej części też zdawały mu się błędy. Wyraźnie brakuje mu doświadczenia przy ustawianiu się i zgrania z Satką. W ostatniej minucie po strzale głową był bliski strzelenia gola.
Pedro Rebocho 4 (grał do 63 minuty)
Przegrał główkę przy golu dla Stali, nie popisał się, przy akcji Domańskiego. W ofensywie niedokładny.
Zobaczcie, jak oceniliśmy lechitów po meczu ze Stalą Mielec --->
