Lech Poznań ratuje remis w ostatniej minucie. Słaby występ lechitów i kontuzja Bartosza Salamona w tle. Oceniliśmy piłkarzy Macieja Skorży
BRAMKARZ I OBROŃCY
FILIP BEDNAREK 4
Uratował Lecha w 25. minucie przed stratą gola. Przy straconej bramce był bez szans. Miał dużo szczęścia przy drugim golu - nieuznanym. Tomasz Kwiatkowski uratował Bednarka, bo przy drugim golu dla Wisły – nieuznanym – bramkarz Lecha popełnił błąd na przedpolu. Sędzia nie chciał być gorszy i... też popełnił błąd. Na korzyść Lecha.
JOEL PEREIRA 3 (grał do 82. minuty)
Kilka przerzutów i to tyle, ale w niedzielę nie wychodziły mu nawet firmowe zagrania, czyli dośrodkowania. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy podał pod nogi wiślaka i skończyło się to golem.
BARTOSZ SALAMON 4
Jak zwykle pokazał kilka ciekawych przerzutów. Niestety momentami nie wiedział, jak się ustawić i gdzie biegać. Próbował pomagać w ofensywie, ale za wiele z tego nie wyszło. Niestety jeszcze nie dotrwał do końca meczu i zszedł z kontuzją. Oby niegroźną...
ANTONIO MILIĆ 6
Kilka razy dał się za łatwo ograć na początku spotkania. Później wybił kilka ważnych piłek i zanotował ważne interwencje w defensywie. Był najlepszym zawodnikiem Kolejorza w tym meczu.
PEDRO REBOCHO 4
W pierwszej połowie wyglądał dobrze, ale po zmianie stron dostosował się do poziomu kolegów. Niestety nie potrafił stworzyć przewagi.
Zobacz oceny piłkarzy Lecha Poznań za mecz z Wisłą Kraków --->