Lech Poznań rozczarowuje na koniec sezonu i tylko remisuje z Górnikiem 1:1. Oceniamy piłkarzy Kolejorza
POMOCNICY
JESPER KARSTRLOM 4 (grał do 65. minuty)
Potrafił znaleźć się w odpowiednim miejscu i przeciąć podanie lub odebrać piłkę. Niestety czasami brakuje mu agresywności w asekuracji i przez to przed przerwą dobrą okazję miał Jimenez. Słusznie zszedł z boiska.
NIKA KWEKWESKIRI 4
Pracował w odbiorze, ale mało dynamiki było w jego ofensywnych poczynaniach. Zagrał na niższym poziomie niż w poprzednich spotkaniach. Przy straconej bramce zachował się nieco jak statysta.
JAN SYKORA 6 (grał do 65. minuty)
Powalczył w sytuacji bramkowej i chyba można zaliczyć mu asystę przy golu Ramireza. Później uruchomił dobrym prostopadłym podaniem Kamińskiego, ale ten się poślizgnął. Pracował w defensywie. Czech rósł w końcówce sezonu. Oby to był dobry prognostyk. Zszedł z drobnym urazem.
DANI RAMIREZ 7 (grał do 87. minuty)
Hiszpan wraca do formy, ale szkoda, że przed końcem sezonu. Otworzył wynik spotkania celnym uderzeniem z lewej nogi. Potrafił utrzymać się przy piłce na połowie rywala, pracował w odbiorze. Piłkarze Górnika mieli z nim wiele problemów. Był bardzo aktywny. Takiego Ramireza chcemy oglądać. Aż dziw bierze, że skończył mecz z tylko jednym golem.
JAKUB KAMIŃSKI 5
Dobrze wygląda na stronie z Puchaczem. Szkoda, że zawahał się przy sytuacji z Chudym, ale też trzeba dodać, że się poślizgnął. W drugiej połowie znikł, choć mógł strzelić gola przy zamieszaniu w polu karnym.
Zobacz oceny piłkarzy Lecha Poznań za mecz z Górnikiem Zabrze ---->