Lech Poznań - Żalgiris Kowno 3:1. Hotić imponował, nowe nabytki na plus. Zobacz oceny lechitów!
BRAMKARZ I OBROŃCY
Filip Bednarek 4
W pierwszej części praktycznie bezrobotny. Żalgiris nie oddał ani jednego celnego strzału. W 57 min. gdy Anton Fase uderzył w górny róg, nie zdołał sięgnąć piłki.
Joel Pereira 5
Asytował przy golu Milicia. W obronie nie popełniał błędów, starał się pomagać w rozgrywaniu piłki. Jeszcze nie błyszczał tak jak w poprzednim sezonie, ale zagrał dobry mecz. Powoli będzie wracał do formy.
Miha Blazić 5
W pierwszej połowie popisał się jednym przepięknym diagonalnym podaniem, po którym Lech od razu stworzył zagrożenie pod bramką Żalgirisu. Pod swoją bramką wygrał jeden pojedynek główkowy. W debiucie w Lechu, nie mógł zaprezentować wszystkich swoich atutów, bo przeciwnik był zbyt słaby.
Widać jednak, że to twardy zawodnik, który w indywidualnych pojedynkach nie będzie "odpuszczał".
Antonio Milić 6
Przywitał się z pucharami golem, wykorzystując z zimną krwią podanie Pereiry. W obronie też skuteczny. Dobrze dyrygował defensywą Lecha Poznań. Trochę zagapił się w 70 min. ale prowadzenie wyraźnie zdekoncentrowało cały zespół Kolejorza w drugiej połowie.
Elias Andersson 6 (grał do 59)
W Gliwicach zaliczył dwie asysty drugiego stopnia, w 9 min. była już ta "prawdziwa" z wielkim luzem, ale też dużą dokładnością zacentrował na głowę Hoticia i było 1:0. Po chwili groźnie strzelał sprzed pola karnego. W początkowej fazie meczu, najlepszy lechita obok Hoticia, potem zdjął "nogę z gazu", ale trzeba go i tak pochwalić za ten mecz.
Zobacz kolejne oceny zawodników --->