Ostatnio zdobyli pięć punktów. Jak grał Lech Poznań w Lidze Europy w 2015 roku?

Lech Poznań – AC Fiorentina 0:2

Co udało się we Florencji, nie powiodło się już dwa tygodnie później w Poznaniu. Lechici zaryglowali się na własnej połowie, często broniąc nawet po siedmiu-ośmiu blisko własnego pola karnego. Wysunięci z przodu Karol Linetty i Kasper Hamalainen nie zdołali pokonać Luigi Sepe. Włosi mieli problem ze zdobyciem bramki, lecz udało im się to po stałym fragmencie gry. Rzut wolny pięknym strzałem na gola zamienił Josip Iličič. Lechowi zabrakło pomysłu w razie takiego scenariusza. W efekcie poznaniacy grali jak dzieci we mgle (która tuż przed meczem nawiedziła INEA Stadion). Ilicić jeszcze raz pokonał Buricia – siedem minut przed końcem meczu.