Pomysł jest genialny, a jednocześnie dziecinnie prosty. Inżynierowie zakładają, że zużyty plastik byłby przetapiany w specjalnych zakładach na elementy nawierzchni dróg. Takie prostokątne płyty miałyby pusty środek, w którym umieszczane byłyby na przykład kable od urządzeń elektronicznych, stojących przy trasach.
Zbudowanie drogi byłoby więc dziecinnie łatwe - plastikowe klocki można bowiem układać nawet na kiepskim podłożu, takim jak piach, czy teren podmokły. Firmy zapewniają, że ich panele mają być odporne na skrajne temperatury (od -40 stopni Celsjusza, do +80 stopni). Nie straszna byłaby im również sól drogowa, używana zimą do rozpuszczania lodu.
Pomysłem Duńczyków zachwycona była rada miasta Rotterdam, która rozważa wprowadzenie plastikowych nawierzchni na swoich ulicach.
- Rotterdam to bardzo nowoczesne miasto, otwarte na innowacyjne projekty. Nasz projekt spodobał się władzom miasta, a my zrobimy co w naszej mocy, by udało go się wcielić w życie - powiedział Rolf Mars, dyrektor firmy VolkerWessels.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
