6 z 13
Poprzednie
Następne
Polskie horrory czyli śmieszno czy straszno? Przypominamy kultowe filmy grozy
„Klątwa Doliny Węży” (1988 rok)
reż. Marek Piestrak
Akcja filmu rozpoczyna się w listopadzie 1954 roku, na pograniczu laotańsko-wietnamskim. Ostrzelany przez partyzantów helikopter ląduje na skraju dżungli. Pilot wojskowy Bernard Traven (Roman Wilhelmi) podczas szukania wody trafia do buddyjskiej świątyni, skąd kradnie drogocenną szkatułkę. Znajdujący się w świątyni mnich rzuca klątwę.
Film jest krytykowany za nieudolnie wykonane efekty specjalne, wątpliwy sens tworzenia filmu, z góry skazanego na niepowodzenie oraz zbyt daleko idące inspiracje Poszukiwaczami zaginionej Arki. Mimo artystycznych niedostatków film w kinach obejrzało 25 milionów widzów.