1 z 7
Następne
Porwanie Ziętary: ludzie Elektromisu najpierw dali głównemu świadkowi pół miliona złotych, potem zarzucili mu szantaż. Sprawę umorzono
Prokurator Tomasz Dorosz umorzył sprawę dotyczącą rzekomego szantażu wobec Elektromisu. Nie pogodził się z tym były milicjant Krystian Cz., zwany prawą ręką szefa Elektromisu. Krystian Cz. złożył zażalenie, ale nic nie wskórał.