3 z 13
Poprzednie
Następne
Psy husky przy krajowej "11". Społecznicy podejrzewają, że ktoś pozbył się pseudohodowli
- Według mnie właściciel jakiejś pseudohodowli pozbywa się psów. Wiemy, że także pod Wągrowcem kilka sztuk wyłapano, a podobno pojawiły się nowe pod Nietuszkowem - mówi Janusz Prech mieszkaniec Sokołowa Budzyńskiego, który zaangażował się w akcję zabezpieczania psów. - Myślę, że w lasach zostały porzucone jakiś czas temu, są zapchlone, zakleszczone i bardzo głodne.