5 z 8
Poprzednie
Następne
Słabe i mocne strony Legii przed meczem z Lechem. Czym wojskowi mogą zaskoczyć lechitów i gdzie tkwią ich słabości?
KAPITAN LEGII DOPIERO ŁAPIE RYTM
Bramkarz Wojciech Muzyk nie był jedynym negatywnym bohaterem meczu Legii z Miedzią. Przy straconym golu równie słabo, co młody golkiper zachował się kapitan legionistów. Artur Jędrzejczyk bardzo biernie obserwował lecącą piłkę i wręcz się odsuwał od strzelca gola, Pawła Zielińskiego, zamiast próbować go uprzedzić. Może "Jędza" dopiero łapie rytm po długiej przerwie, a może jest też tak, że czasami jest zbyt pewny siebie i przekonany, że reprezentacyjne występy są gwarancją także wysokiej jakości podczas ligowych potyczek.