Warta Poznań w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zagrała bardzo dobrze (2:0). Zieloni rozkręcili się po przerwie. Oceniamy piłkarzy Tworka
POMOCNICY
MICHAŁ JAKÓBOWSKI 4
Zszedł już w 36 min, bo odnowiła mu się kontuzja, ale wcześniej zaimponował jedynie rozkładaniem rąk. Miał mnóstwo strat i pretensji do sędziego. To był nieudany powrót do wyjściowej jedenastki.
MATEUSZ KUPCZAK 4
Zaczął od ofiarnych interwencji, ale z czasem goście tak się skoncentrowali na defensywie, że sami tracili piłkę i nie zbliżali się nawet w okolice pola karnego Warty.
ŁUKASZ TRAŁKA 7
Często domagał się od partnerów piłki, ale po jej otrzymaniu nie popisywał się genialnymi podaniami. Gra Warty w środku pola była rwana i oparta na przewidywalnych zagraniach. Nie zapisano mu bramki, ale tak naprawdę to on był jej autorem.
MACIEJ ŻURAWSKI 6
Najbardziej kreatywny piłkarz warciarzy i jedyny, który próbował grać prostopadłymi podaniami. Można było odnieść jednak wrażenie, że momentami nie ma z kim grać. Zdarzały mu się też powroty do obrony.
MAKANA BAKU 7
Początek miał słabiutki, bo w pierwszym kwadransie sprawdził spostrzegawczość i szybkość... Adriana Lisa. Potem się uaktywnił i wszedł już na wyższe obroty. W drugiej połowie dołożył nogę i zapisał na swoim koncie trzecią bramkę w PKO ekstraklasie. Zainicjował też akcję, po której padła druga bramka.
Przejdź dalej ---->