Wybory do Sejmu 2019: Sondaż "Głosu" - jak wyniki komentują politolog i politycy?
Prof. Dorota Piontek, politolog WNPiD UAM
Głównymi powodami tak znaczącej przewagi PiS w skali kraju są kwestie transferów socjalnych i ideowe, wykorzystywane propagandowo, a związane z obyczajowością. Przewaga wynika też z bezprecedensowego wykorzystania wszelkich możliwych środków, nie tylko partyjnych, ale również płynących z ośrodków władzy do celów kampanijnych. Dodatkową kwestią jest wykorzystanie mediów publicznych. Nie zgadzam się, by telewizja traciła na znaczeniu w kampanii. Polacy nadal szukają informacji w telewizyjnych serwisach. Jasno widać, że trzon elektoratu PiS, to odbiorcy TVP.
Pogłębia się również polaryzacja sceny politycznej – liczba komitetów wyborczych jest skromna i dzieli się właściwie na PiS i nie-PiS. To sprzyja temu, że niezdecydowani wyborcy przyłączają się do obozu zwycięzców.
Już po wyborach samorządowych było widać wzrost poparcia dla PiS w Wielkopolsce i innych regionach, dotychczas uchodzących za niesprzyjające tej partii. W przypadku naszego regionu myślę, że na poparcie działają te same czynniki, co w skali ogólnopolskiej.
Jeśli chodzi o inne ugrupowania – zaskoczeń nie ma, tendencje zostały utrzymane. Wynik Lewicy jest bliski prognozowanemu, PSL nadal balansuje na granicy uzyskania mandatów, zaś Konfederacja ma spore szanse na „otarcie się” o próg wyborczy.
Przejdź do następnego slajdu ----->