MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jego syn nie żyje, a mimo to nie zamierzał opuścić swojej drużyny. Pogrzeb też bez ojca

Piotr Olkowicz
Piotr Olkowicz
Tuisova podczas słynnego meczu z Australią rozegranego 17 września w  Saint-Etienne
Tuisova podczas słynnego meczu z Australią rozegranego 17 września w Saint-Etienne PAP/EPA/YOAN VALAT
Gwiazda reprezentacji Fidżi Josua Tuisova został poinformowany, że jego 7-letni syn zmarł kilka godzin przed kluczowym sobotnim starciem Pucharu Świata w Rugby. Tuisova nie uczestniczył w pogrzebie, ponieważ zdecydował się pozostać na Mistrzostwach Świata we Francji na kolejny mecz Fidżi z Portugalią, który zostanie rozegrany dopiero w niedzielny wieczór w Tuluzie.

Środkowy ekipy Fidżi Josua Tuisova ma pozostać ze swoją drużyną narodową, aby przygotowywać i walczyć o miejsce w ćwierćfinale Pucharu Świata w Rugby, mimo pogrzebu jego zmarłego siedmioletniego syna.

Ojciec gracza Isikeli Ratulevu, potwierdził serwisowi informacyjnemu Fiji Village, że Tuisova został poinformowany o śmierci swojego syna Tito zaledwie kilka godzin przed sobotnim zwycięstwem Latających Fidżyjczyków 17-12 nad Gruzją.

"Z ciężkim sercem ogłaszamy odejście naszego ukochanego Tito Micgabrapha Donzela Ratulevu" - czytamy w oświadczeniu na stronie federacji Fidżi. "Jest synem pana Josua Tuisova i pani Katariny Ladoge Ramoce. Pieszczotliwie znany jako "Tito", spokojnie odszedł po długiej walce z wyniszczającą chorobą w szpitalu Lautoka."

Pomimo rodzinnej tragedii Tuisova poinformował ojca, że nie będzie mógł uczestniczyć w pogrzebie swojego syna w Votua, wiosce w Ba, zachodnim Fidżi, ponieważ zamierza pozostać we Francji przed ostatnim meczem fazy grupowej swojej drużyny z Portugalią zaplanowanego na 8 października.

We wtorek odbyło się transmitowane na żywo "nabożeństwo domowe" dla Tito, który zmarł 27 września.

Fidżi potrzebuje tylko punktu w starciu z Portugalią bez konieczności zwycięstwa aby wyprzedzić Australię i awansować do ćwierćfinału po raz trzeci w historii. Nie udało im się dotrzeć do 1/8 Pucharu Świata od 2007 roku.

Jeśli Tuisova i reszta drużyny Simona Raiwaluia awansują do fazy pucharowej z drugiego miejsca w grupie za Walią, zmierzą się 15 października w Marsylii ze zwycięzcami grupy D czyli Anglią.

Po zakończeniu turnieju Tuisova dołączy do francuskiego klubu Racing 92. Całą karierę spędził we francuskiej lidze Top 14, a wcześniej był gwiazdą drużyny siódemek Fidżi, zdobywając złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Rio w 2016 roku.

Kilka dni temu Fidżi wstrząsnęło światem rugby z powodu słynnego zwycięstwa 22-15 nad Australią, podczas którego środkowy Tuisova wpisał się na listę zdobywców punktów dla swojej reprezentacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jego syn nie żyje, a mimo to nie zamierzał opuścić swojej drużyny. Pogrzeb też bez ojca - Sportowy24

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski