Nie pieniądze, nie samochody, a ciągniki. Rolnicy zgłaszają coraz więcej kradzieży maszyn w gospodarstwach

Dziś ciągniki rolnicze to spory wydatek, ale też inwestycja na przyszłość. Dobra maszyna może być warta tyle, co nowe auto z salonu. Wartościowe przedmioty i sprzęty kuszą złodziei, a na liście nie brakuje odważnych prób kradzieży ogromnych pojazdów. Zgłoszeń nie ubywa, ale w wielu przypadkach kończą się szczęśliwie dla właściciela – sprzęt wraca na swoje miejsce.

Przed weekendem majowym, zamiast pakować walizki na urlop pod znakiem pięknej pogody, mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju postanowił ukraść ciągnik wart 150 tys. złotych.

O popełnieniu przestępstwa policję poinformował świadek. Z jego relacji wynikało, że młody mężczyzna dostał się na teren gospodarstwa, a następnie uruchomił pojazd, którym wyjechał z posesji i oddalił się w nieznanym zgłaszającemu kierunku, informuje KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Całe szczęście sprzęt udało się odnaleźć do godziny po otrzymaniu zgłoszenia, teraz zatrzymany odpowie przed sądem, grozi mu do 5 lat więzienia.

Z kolei jeszcze w marcu wrocławskim funkcjonariuszom udało się zatrzymać czterech złodziei pojazdów rolniczych. Wartość skradzionych z gospodarstw maszyn sięga 330 tys. złotych. Śmiałkowie dodatkowo odpowiedzą za paserstwo.

Gospodarstwa, szczególnie te zmodernizowane, stały się celem zarobkowym. W drugiej połowie kwietnia z posesji w gminie Byczyna skradziono ładowarkę teleskopową, w lutym na Dolnym Śląsku trzech młodych mężczyzn połasiło się na samochód, ciągnik i przyczepkę z zagęszczarką. Jeszcze wcześniej zgłaszano zniknięcie m.in. paliwa rolniczego, rur metalowych, czy też akumulatorów.

Policja przypomina, że złodzieje mają różne metody, dlatego ważna jest przezorność. Wszelkie wartościowe sprzęty powinny być zabezpieczone, warto też uważać na osoby, które próbują dostać się na teren gospodarstwa, by w ten sposób dokonać oględzin i oszacowania wartości znajdujących się w nim towarów.

Źródło: Policja