Złotą dziesiątkę plebiscytu i najlepszego trenera w Wielkopolsce oraz zwycięzcę głosowania na najlepszego piłkarza w regionie poznamy na 57. Wielkim Balu Sportowca (6 lutego w hotelu Andersia, zaproszenia w cenie 320 i 220 zł można rezerwować pod nr. tel. 502 499 909).
O ocenę mijającego roku w wielkopolskiej piłce tym razem zapytaliśmy byłego obrońcę Kolejorza, Polonii i Energetyka Poznań, Stanisława Pytlaka. – Zmiana trenera przy Bułgarskiej była konieczna. Maciej Skorża już zdobył szacunek piłkarzy, ale jeszcze potrzebuje boiskowego wodza. W Lechu nie brakuje solidnych piłkarzy, takich jak Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski, Darko Jevtic, Karol Linetty czy Kasper Hamalainen, ale wciąż nie ma przywódcy z prawdziwego zdarzenia – przekonywał Pytlak, który nagrodę piłkarza roku, za całokształt i wieczną młodość, przyznałby... Krzysztofowi Kotorowskiemu.
Zapytaliśmy go także o kontrowersyjne jak zwykle w zimowej przerwie transfery. – Wzmocnienia zawsze są pożądane, ale trzeba pamiętać, że muszą się one odbywać w ramach dyscypliny budżetowej. W klubie piłkarskim obowiązują takie same zasady jak w przedsiębiorstwie. Każda transferowa pomyłka może doprowadzić do perturbacji budżetowych. Dlatego warto wnikliwie „prześwietlać” piłkarzy i unikać kominów płacowych – zauważył właściciel „Gościńca Sucholeskiego”.
Ciekawą opinię wyraził on także na temat zapaści w wielkopolskiej piłce, polegającej na tym, że nasz region nie ma swojego przedstawiciela ani w pierwszej, ani w drugiej lidze.
– Po 25 latach kapitalizmu niektóre kluby w naszym regionie podupadły. Musi się chyba pojawić nowa fala sponsorów i działaczy, żeby mogło się też pojawić solidne zaplecze dla Lecha. Cierpliwość to kluczowe słowo przy rozważaniach o stagnacji w wielkopolskim futbolu – zakończył Pytlak.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?