Informację podała Polska Agencja Prasowa, powołując się na Macieja Melera, rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Poszkodowany 49-latek od początku utrzymywał, że został oblany kwasem na zlecenie męża siostry, z powodu konfliktu rodzinnego.
Do ataku na niego doszło 18 stycznia ubr. w Kaliszu przy ul. Chopina. Poszkodowany wychodził ze swojej firmy, gdy podszedł do niego nieznany mu młody mężczyzna, który wylał mu na twarz 0,7 litra kwasu siarkowego, a następnie uciekł. Poparzonego mężczyznę ratowali początkowo jego pracownicy, później lekarze w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Tam przeszedł wiele operacji ratujących jego życie - stracił jednak zdrowie: lewe oko, ucho, przeszedł osiem operacji powiek oczu, do tego także zabiegi zrywania martwej skóry z okolic twarzy, przeżył też załamanie nerwowe. Jak mówi, dopiero za dwa lata będzie mógł poddać się operacjom plastycznym mającym na celu usunięcie blizn.
Czytaj też: To on zaatakował kwasem w Kaliszu! Policja publikuje film i apeluje o pomoc w ujęciu napastnika
Policja zatrzymała kilka dni po zdarzeniu bezpośredniego sprawcę zamachu, wówczas 22-latka. Trafił on do aresztu, gdzie nadal przebywa. Grozi mu 15 lat pozbawienia wolności. Z kolei zleceniodawca, 61-letni szwagier ofiary, wcześniej oskarżał 49-latka o rozpad swojego małżeństwa, groził mu też pozbawieniem życia.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?