Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Audyt z szuflady

Krzysztof M. Kaźmierczak
Chciałbym, by wszystkie kamienice w Poznaniu wyglądały z zewnątrz tak okazale, jak budynek przy ul. Dąbrowskiego 42. Zarazem nie chciałbym, by jakakolwiek z poznańskich kamienic wyglądała w środku tak fatalnie, jak prezentuje się wnętrze tego, dopiero co zrewitalizowanego budynku.

Cieszy mnie, że nabierając wątpliwości, co do prawidłowości inwestycji prowadzonych przez komunalny zakład (ZKZL) władze miasta zdecydowały się zasięgnąć opinii ekspertów. Wykonanie przez nich audytu kosztowało słono, ale tam, gdzie chodzi o miliony, warto zapłacić nawet 146 tysięcy złotych za dostrzeżenie popełnionych błędów, pociągnięcie winnych do odpowiedzialności oraz uniknięcie dalszego wyrzucania pieniędzy w błoto. Tylko czy wydatek ten przyniósł jakikolwiek pożytek? Ukrywanie treści audytu za wytłumaczeniem, że jest to wewnętrzny dokument budzi poważne wątpliwości, czy nie chodzi o zamiatanie sprawy pod dywan. Chyba że tajemniczy audyt jest dokumentem do celów prywatnych - w takim razie zlecający go powinni zwrócić z własnych kieszeni wydane na niego publiczne pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski