Warunkiem było jednak wpłacenie zaliczki w wysokości 2 tys. złotych. Po tym jak zaliczka znalazła się na koncie sprzedającego, kontakt z nim się urwał, a pilaninowi nie pozostało nic innego jak zgłoszenie oszustwa. - To już kolejna taka sprawa w ostatnim czasie - ostrzega rzecznik pilskiej policji, kom. Tomasz Wojciechowski. -Pamiętajmy, aby w szczególny sposób podchodzić do internetowych zakupów. Zawsze sprawdzajmy komentarze wystawione sprzedawcy. Unikajmy tych aukcji, na których żądają wpłaty dużej zaliczki albo cena oferowanego towaru jest zbyt niska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?